Cała partia piwa wycofana ze sklepów. Butelki mogą wybuchnąć
W żargonie piwowarskim takie butelki nazywa się "granatami" — mogą bowiem niebezpiecznie wybuchać z powodu nadmiernego nagazowania. AleBrowar ogłosił wycofanie partii piwa Mango Man Lassi Mango Sour Ale i ostrzega konsumentów, by nie otwierali butelek ani nie spożywali tego produktu.
W komunikacie z 23 czerwca 2025 roku AleBrowar ogłosił wycofanie z rynku partii piwa Mango Man Lassi Mango Sour Ale, które można było kupić m.in. w sklepach Lidl Polska. Decyzja producenta wynika z ryzyka wtórnej fermentacji – może ona prowadzić do nadmiernego nagazowania napoju, a w konsekwencji do rozsadzenia butelki od środka. Browar apeluje, by nie otwierać ani nie spożywać tego piwa.
Ze sklepów zniknęło piwo o numerze partii 35/V/19/25. Dla klientów, którzy zaopatrzyli się w trefny produkt, producent przewidział rekompensatę. Klienci są proszeni o kontakt drogą mailową.
AleBrowar to polski browar rzemieślniczy, który działa od 2012 roku. Piwowarzy mają na koncie 58 różnych piw, których receptury opracowano w różnych stylach. Początkowo firma dzierżawiła infrastrukturę, od 2017 roku AleBrowar może pochwalić się własnym zakładem produkcyjnym.
Dlaczego piwo może wybuchnąć?
W żargonie piwowarskim mawia się o takich butelkach "granaty". Mogą one wybuchnąć z powodu nadmiaru dwutlenku węgla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Korzeniowski o Robercie Lewandowskim i Idze Świątek.
Dzieje się tak najczęściej, gdy piwo zostaje zabutelkowane zbyt wcześnie – zanim zakończy się fermentacja – lub gdy dodano do niego zbyt dużo cukru na etapie refermentacji. W obu przypadkach drożdże produkują za dużo dwutlenku węgla, co prowadzi do niebezpiecznego wzrostu ciśnienia w butelce. To efekt błędu piwowara.