W Polsce ceny masła wzrosły do 9,49 zł za 200 g, co jest najwyższym poziomem w historii. W niektórych sklepach, czy na targowiskach, już dawno osiągnięto magiczną barierę 10 złotych. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż mrożonego masła, planując sprzedaż ok. tysiąc ton. Mlekovita oraz Milkpol już są chętne do zakupu produktu. Tymczasem w krajach sąsiednich sytuacja również jest trudna.
Czytaj więcej: Ludzie wściekli na Biedronkę. "Zostawiają przy kasach"
Na Litwie ceny masła wahają się od 2,45 do 3,89 euro za 200 g, co daje średnią 3,13 euro (13,34 zł). W Czechach za 250 g masła trzeba zapłacić od 64,90 do 159,90 CZK, co średnio wynosi 99,25 CZK (16,88 zł). W Niemczech średnia cena to 3 euro (12,83 zł) za 250 g - informuje "Fakt".
Wzrost cen masła jest wynikiem globalnego niedoboru mleka, spowodowanego m.in. ptasią grypą wpływającą na hodowlę krów mlecznych. Producenci zmagają się z brakiem surowca i rosnącymi kosztami energii, co dodatkowo podbija ceny - przypomina "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Światowe ceny masła wzrosły czternasty miesiąc z rzędu, osiągając nowy rekordowy poziom, ze względu na silny popyt międzynarodowy, przy ograniczonych zapasach, szczególnie w Europie Zachodniej. Wzrosły również ceny sera, w wyniku mniejszej dostępności rynkowej, co było spowodowane popytem importowym na dostawy spotowe. - informuje money.pl.
Czytaj więcej: Poszli do sklepu pod domem Tuska. Zobaczyli cenę masła
Wysokie ceny są też w innych krajach zachodnich. Jak informują nasi czytelnicy, w irlandzkim Lidlu kostka masła kosztuje 2,53 euro, co po przeliczeniu na daje 10,79 zł. Na półkach sklepowych w Holandii znaleźć można co najmniej kilka rodzajów masła. Najniższa cena za kostkę wynosi 2,79 euro, czyli 11,90 zł. Za najdroższe opakowanie 500 g trzeba płacić blisko 28 zł. Z kolei w Lidlu w Hiszpanii typowa kostka masła kosztuje 2,39 euro, czyli 10,20 zł. Są też droższe, wszystko zależy od producenta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.