Dziesiątki miliardów dotacji. Kopalnie w Polsce przetrwają?
Polska od lat inwestuje duże kwoty w sektor węglowy, przygotowując go do stopniowego wygaszania. W ramach tzw. Umowy Społecznej z górnikami, która reguluje wygaszanie kopalń do 2049 roku, państwo zapewnia wsparcie finansowe, którego koszt do tego czasu może wynieść nawet 140 miliardów złotych.
Jak podkreśla Marzena Czarnecka, minister przemysłu, wsparcie to obejmuje głównie utrzymanie miejsc pracy, a nie zwiększenie produkcji węgla.
Umowa zakłada utrzymanie kopalń i zatrudnienia w kopalniach, a nie utrzymanie poziomu wydobycia, które zależy od sytuacji rynkowej – cytuje minister "Rzeczpospolita".
Przeczytaj też: Igrzyska olimpijskie w Polsce? Padły daty. "Stać nas"
Pomimo malejącego wydobycia i potrzeby dostosowywania się do rosnących wymogów ekologicznych, rząd planuje w 2024 roku przekazać górnictwu około 7 miliardów złotych, a w 2025 roku suma ta ma wzrosnąć do około 8 miliardów. Jednocześnie, ze względu na wymogi unijne, konieczne jest zatwierdzenie takiego wsparcia przez Komisję Europejską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Suski podłuchiwany Pegasusem? "Nie ma dowodów"
Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacuje, że na potrzeby sektorów związanych z wydobyciem kamienia węgla do 2056 roku potrzeba będzie ok. 136,9 miliardów złotych.
Jak podaje "Rzeczpospolita", Marzena Czarnecka wskazuje, że wsparcie musi odbywać się "ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie" – co oznacza unikanie gwałtownych działań, które w przeszłości doprowadziły do problemów takich jak biedaszyby i masowe bezrobocie.
Harmonogram zamykania kopalń
W planach rządu zamknięcie kopalń ma odbywać się stopniowo, zgodnie z Umową Społeczną i z uwzględnieniem warunków geologicznych.
Przykładem kopalni, której wcześniej niż planowano, grozi zamknięcie, jest KWK Bobrek. Sytuacja ta wiąże się z naturalnym wyczerpywaniem się złóż, co wpływa na konieczność przyspieszenia decyzji o wygaszaniu niektórych zakładów.
Wydatki na górnictwo a wsparcie dla OZE
Pojawia się pytanie o zasadność wsparcia dla górnictwa w czasach, kiedy rosną nakłady na rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE). Związki zawodowe w górnictwie wskazują jednak, że środki przeznaczane na energetykę odnawialną są jeszcze wyższe niż te dla górnictwa.
Kogoś może boleć 8-9 miliardów złotych dotacji na górnictwo, ale przypomnę, że na OZE mamy przeznaczyć w ciągu najbliższych lat miliardy złotych. To ukryta dotacja do tzw. taniego OZE – mówi "Rzeczpospolitej" Dominik Kolorz z NSZZ "Solidarność".
Wyzwania i przyszłość sektora
W dobie zmian energetycznych i kryzysów rynkowych, polskie górnictwo staje przed wyzwaniami związanymi z dostosowaniem wydobycia do zmieniających się potrzeb. W 2022 roku, na fali zawirowań wywołanych wojną w Ukrainie, popyt na węgiel znacząco wzrósł.
Proszę spojrzeć na 2022 rok. Koniunktura na węgiel zakończyła się w 2020/2021 roku, a nagle w 2022 roku, ze względu na wojnę w Ukrainie, sytuacja się diametralnie zmieniła – zauważa minister Czarnecka.
Przeczytaj też: Podsłuchali Rosjan. Oto co mówią o żołnierzach z Korei Północnej