Francuzi "marudzą" na ceny jabłek w Polsce. Sadowniczka odpowiada

Francuskie media informują o rekordowych cenach jabłek typu Gala w Polsce. - Biorąc pod uwagę koszty jakie ponoszą sadownicy, to te ceny są normalne - przy tej inflacji, kosztach i przy wszystkich ponoszonych opłatach - mówi w rozmowie z o2.pl Izabela Kaczorowska, autorka bloga "Kobieta w sadzie".

Ceny jabłek Gala rosną. Sadowniczka tłumaczy, dlaczegoCeny jabłek Gala rosną. Sadowniczka tłumaczy, dlaczego
Źródło zdjęć: © Getty Images | BirdShutterB
Rafał Strzelec

Francuski portal freshplaza.fr opublikował artykuł powołujący się na dane analityków z East Fruit. Według tych doniesień ceny jabłek w Polsce, na Ukrainie i w Mołdawii osiągnęły bardzo wysoki poziom jak na tę porę roku.

Serwis podaje, że w połowie października tego sezonu ceny w Mołdawii, Polsce i na Ukrainie zbliżyły się do siebie. Wahały się w przedziale od 0,51 do 0,53 dolara za kilogram dla jabłek standardowej jakości przeznaczonych na rynek świeżych produktów.

W ciągu niespełna miesiąca ceny jabłek Gala na Ukrainie wzrosły o 36%. W Mołdawii podskoczyły w ciągu trzech tygodni o 11%. W Polsce ceny tej samej odmiany wzrosły o 6% w ciągu dwóch tygodni, pomimo wcześniejszej tendencji spadkowej w stosunku do początkowo bardzo wysokich cen na początku sezonu. Analitycy twierdzą, że sadownicy z Ukrainy celowo przechowują jabłka dłużej i czekają na wyższe ceny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozwój gospodarczy Polski w UE. Oceny ekspertów stawiają sprawę jasno

Ceny jabłek w Polsce. Sadowniczka: We Francji są dwa razy droższe

Izabela Kaczorowska prowadzi blog "Kobieta w sadzie", gdzie dzieli się informacjami na temat m.in. sytuacji na rynku jabłek. Zapytaliśmy, czy rzeczywiście ich ceny osiągają w tym roku wysoki poziom.

Rzeczywiście, te ceny są rekordowo wysokie na przestrzeni ostatnich 10 lat, ale nie wynika to ze zmiany koniunktury. Jest mniejsza podaż jabłek. Wyższe ceny wynikają z reguł rynku. Kiedy jest mała podaż, a duży popyt, ceny rosną - tłumaczy Izabela Kaczorowska w rozmowie z o2.pl.

Zwraca uwagę na fakt, ze Francuzi mają lepsze marże na swoim produkcie, ale to produkcja owoców w Polsce jest droższa.

U nich ceny są dwa razy wyższe niż u nas. Jeśli przykładowo sadownik otrzymuje u nas 2 złote za jabłko, to we Francji otrzymuje 5 zł po przeliczeniu z euro na złotówki. Polska jest jednym z najdroższych państw jeśli chodzi o koszty energii elektrycznej. Podwyżki cen gazu, środków ochrony roślin, paliwa wraz z inflacją doprowadziły do sytuacji, że wyprodukowanie jabłka w Polsce jest droższe niż we Francji - mówi nasza rozmówczyni.

Przywołuje też dane podawane przez portal money.pl, który w sierpniu tego roku informował, że hurtowe ceny energii w Polsce należą do najwyższych w Europie. Drożej jest tylko we Włoszech i w Irlandii. Ceny w Polsce wynoszą średnio 90 euro za MWh, z kolei we Francji to 47 euro za MWh, co jest związane między innymi z faktem, że Francuzi bazują na energii z atomu.

Wysokie ceny jabłek Gala. Przyczyny? Mróz i grad

Izabela Kaczorowska dodaje, że za niską podaż jabłek, która przyczynia się do wzrostu ich cen, odpowiadają zjawiska atmosferyczne.

Powodem mniejszej podaży są w pierwszej kolejności wiosenne przymrozki. Po drugie, w tym roku była bardzo duża skala gradobić. - Ministerstwo najpierw ogłosiło dofinansowanie w związku z przymrozkami. Zanim zakończył się proces legislacyjny, miały miejsce gradobicia. W sadach w okolicach Sochaczewa po kulach były dziury wielkości centymetra. To był moment, kiedy jabłka były do zbiorów. Ktoś pracował cały rok i nagle przyszedł w sierpniu grad i po jabłkach - mówi ekspertka.

Wiem, że dużo pisze się o rekordowych cenach, ale biorąc pod uwagę koszty jakie ponoszą sadownicy, to te ceny są normalne - przy tej inflacji, kosztach i przy wszystkich ponoszonych opłatach - dodaje Izabela Kaczorowska.

Na koniec zauważa, że wzrost nastąpił także jeśli chodzi o ceny jabłek przemysłowych, które niegdyś były po 17 groszy za sztukę, a obecnie kosztują nawet 1,20 zł. Sęk w tym, że inflacja w tym czasie wzrosła tak drastycznie, że złotówka jest warta mniej niż kilka lat temu. Nominalnie ma taką samą wartość. W rzeczywistości można kupić za nią wiele mniej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Lidl ogłasza. Wyłącznie 7.12. 4 opak. na osobę
Lidl ogłasza. Wyłącznie 7.12. 4 opak. na osobę
Tylko 7 grudnia w Biedronce. Limit dzienny: 4 sztuki
Tylko 7 grudnia w Biedronce. Limit dzienny: 4 sztuki
Polak zrobił zakupy w Lidlu na Cyprze. Spójrzcie na cenę bułek
Polak zrobił zakupy w Lidlu na Cyprze. Spójrzcie na cenę bułek
99 zł za słuchawki. Lista prezentów w sklepach Media Expert
99 zł za słuchawki. Lista prezentów w sklepach Media Expert
Tylko w sobotę w Media Markt. Smartfon już za 599 zł
Tylko w sobotę w Media Markt. Smartfon już za 599 zł
Okazje na 6 grudnia w RTV Euro AGD. Tylko dziś
Okazje na 6 grudnia w RTV Euro AGD. Tylko dziś
Kup jeden, drugi za złotówkę. NIVEA taniej w Hebe
Kup jeden, drugi za złotówkę. NIVEA taniej w Hebe
Od 8 grudnia w Lidlu. Odkurzacz pionowy taniej nawet o 50 zł
Od 8 grudnia w Lidlu. Odkurzacz pionowy taniej nawet o 50 zł
Masło za 3,99 zł. Promocja kończy się 9 grudnia
Masło za 3,99 zł. Promocja kończy się 9 grudnia
20 sztuk na kartę. Tylko do niedzieli w Biedronce
20 sztuk na kartę. Tylko do niedzieli w Biedronce
Rossmann rozdaje bony na zakupy. Sprawdź, czy otrzymałeś
Rossmann rozdaje bony na zakupy. Sprawdź, czy otrzymałeś
Tylko do 7 grudnia w drogerii Natura. Nawet 50 proc. taniej
Tylko do 7 grudnia w drogerii Natura. Nawet 50 proc. taniej