Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 
aktualizacja 

Kradzieże w brytyjskich sklepach. Państwo bije na alarm

2

Kradzieże w brytyjskich sklepach osiągnęły niepokojący poziom, stosując metodę "kamikadze" - informuje "BBC". Liczba kradzieży sklepowych w Anglii i Walii wzrosła o 23 proc., osiągając najwyższy poziom od 2003 roku.

Kradzieże w brytyjskich sklepach. Państwo bije na alarm
Kradzieże w brytyjskich sklepach. Państwo bije na alarm (Getty Images, PA Wire/PA Images)

Kradzieże w sklepach na Wyspach Brytyjskich stały się poważnym problemem. Złodzieje coraz częściej stosują metodę "kamikadze", polegającą na otwartym ściąganiu towarów z półek na oczach klientów i pracowników. Jak donosi BBC, powołując się na raport BRC, sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Helen Dickinson, dyrektor generalna BRC, podkreśla, że przestępczość w handlu detalicznym staje się coraz bardziej zuchwała i brutalna. Jak podkreśla interia.pl, pracownicy sklepów są narażeni na przemoc, w tym groźby z użyciem maczet. Dickinson apeluje o działania, które zapewnią bezpieczeństwo trzem milionom pracowników sektora.

Według danych Urzędu Statystyk Narodowych liczba kradzieży sklepowych w Anglii i Walii wzrosła o 23 proc., osiągając najwyższy poziom od 2003 r. Tom Holder z BRC zaznacza, że rzeczywista skala problemu jest większa, gdyż wiele incydentów nie jest zgłaszanych na policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tylko u nas! Joanna Opozda o nowej roli, macierzyństwie i sprawach sądowych.

Za kradzieżami często stoją zorganizowane grupy, które działają na zamówienie. Pracownikom sklepów zaleca się unikanie konfrontacji z przestępcami, co dodatkowo zwiększa ich poczucie bezkarności. W 2024 r. 10 proc. ochroniarzy w brytyjskich sklepach doznało obrażeń podczas pracy.

Straty sieci handlowych z powodu kradzieży wyniosły 2 miliardy funtów, co odpowiada ok. 10 mld zł. Policja koncentruje się na poważniejszych przestępstwach, co sprawia, że złodzieje czują się bezkarni. Problem wymaga pilnych działań, aby zapewnić bezpieczeństwo pracownikom i ograniczyć straty finansowe.

Kradzieże w Polsce. Dane są alarmujące

W 2023 r. w Polsce stwierdzono ponad 40 tys. przestępstw kradzieży w sklepach. Wzrosły o 22,2 proc. w stosunku do 2022 r., a porównując dane z tymi z 2021 r., widać wzrost o ponad 60 proc. Prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrona ocenił, że zauważalna jest w ostatnim czasie duża zmiana w modelu kradzieży.

Kiedyś był to wybrane produkty np. drogie alkohole, perfumy, albo czekoladki. A obecnie jest coraz więcej kradzieży produktów podstawowych, takich jak masło, nabiał. To świadczy o zupełnie innej grupie dokonującej zaboru mienia czy kradzieży w sklepie - przyznał Paweł Korzybski w 2024 roku.

Podkreślił, że statystyki w praktyce są większe, ponieważ nie obejmują wszystkich faktycznych kradzieży sklepowych, gdyż wiele sklepów ich nie zgłasza policji z różnych powodów i wrzuca skradzione produkty w swoje koszty.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Płaca minimalna w krajach UE. Polska na 9. miejscu
Zmiany w kredytach? Prezydent Duda podpisał ustawę
Będzie zakaz płacenia gotówką. Podano szczegóły dot. kwoty
Zaczęło się w Biedronce. "Limit dzienny - 8 opakowań"
Koszty pobytu w sanatorium na NFZ. Tyle trzeba zapłacić
Kontrole w domach. Jeśli to robisz, możesz zapłacić nawet 10 tys. zł kary
Będą zwolnienia w znanej firmie. Pracę straci ponad 2 tys. osób
Dodatek pieniężny dla seniorów. Bez żadnych wniosków
Emerytura dla strażników miejskich. Posłowie chcą zmian
Haczyk w 800 plus. Cześć rodziców może stracić pieniądze
Zmiany w niedzielach handlowych. Już od 1 lutego
KNF to ważny organ finansowy. Jakie są jego zadania?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić