Małopolscy przedsiębiorcy nie są zadowoleni. "Ceny się wyrównały"

Hotelarze z Krynicy-Zdroju narzekają na niskie obłożenie turystów ze stolicy. - Nie mamy jak walczyć z potężnymi biurami podróży, które organizują wyjazdy w Alpy w cenach często niższych niż pobyt w Polsce - mówi "Gazecie Wyborczej" Daniel Lisak z Krynickiej Izby Turystycznej.

Grzegorz Momot
dzieci, ferie, narciarski, snowboard, stok, wypoczynek, zima, zimoweMałopolscy przedsiębiorcy nie są zadowoleni. "Ceny się wyrównały"
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

Został już tylko ponad tydzień ostatniej tury ferii zimowych. Przerwę od szkoły mają obecnie uczniowie z woj.: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Pozostałe województwa już zakończyły ferie.

Właściciele pensjonatów przy stokach narciarskich w Krynicy-Zdroju zauważyli wyraźny spadek zainteresowania ich hotelami wśród turystów z Warszawy. Dlaczego? Okazuje się, że Warszawiacy wolą jechać w Alpy.

Po raz pierwszy nie było tylu narciarzy z Warszawy i Mazowsza, co w ubiegłych latach. Widzimy wyraźnie, że ten klient zaczyna odpływać w Alpy. Powód? Ceny się wyrównały, a w Polsce nie jesteśmy już tak konkurencyjni, jak przed pandemią - mówi "Gazecie Wyborczej" Daniel Lisak z Krynickiej Izby Turystycznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na każdym kroku mnóstwo Polaków. Oto hiszpańskie Międzyzdroje

Okazuje się, że biura podróży często oferują zorganizowane wycieczki wraz z przelotem, hotelem i karnetami na stoki w korzystniejszej cenie niż w Krynicy czy w Zakopanem.

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza" obłożenie hoteli w Krynicy-Zdroju wyniosło około 85-90 proc. Z kolei w Zakopanem odnotowano obłożenie na poziomie 70 proc. w ostatnich dwóch tygodniach. Turyści coraz częściej skracają wyjazdy do 3-4 dni. Zauważalny trend jest wynikiem rosnących kosztów życia.

- Ceny w Polsce poszły w górę głównie przez wysokie koszty energii i utrzymania obiektów. To nie tylko problem Krynicy, ale całej turystyki w kraju - tłumaczy "GW" przedstawiciel Krynickiej Izby Turystycznej. - Nie mamy jak walczyć z potężnymi biurami podróży, które organizują wyjazdy w Alpy w cenach często niższych niż pobyt w Polsce. Możemy tylko liczyć na to, że nasze atuty w postaci świetnej obsługi i lokalnych atrakcji sprawią, że część turystów zostanie w kraju - dodaje.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Oferta dla klubowiczów. 15 zł za choinkę w Ikea. Tylko w 4 miastach
Oferta dla klubowiczów. 15 zł za choinkę w Ikea. Tylko w 4 miastach
14 grudnia w Aldi. Sieć informuje. "Limit: 4 sztuki"
14 grudnia w Aldi. Sieć informuje. "Limit: 4 sztuki"
Lidl znów to robi. Tylko 14 grudnia. Zaledwie 2 szt. na osobę
Lidl znów to robi. Tylko 14 grudnia. Zaledwie 2 szt. na osobę
To nie pomyłka. Biedronka ogłasza. 4 szt. na klienta
To nie pomyłka. Biedronka ogłasza. 4 szt. na klienta
Wystarczy wpisać kod. Hebe daje rabaty tylko do 14 grudnia
Wystarczy wpisać kod. Hebe daje rabaty tylko do 14 grudnia
Świąteczne hity w Pepco. Upominek za mniej niż 50 zł
Świąteczne hity w Pepco. Upominek za mniej niż 50 zł
3. strona gazetki. Rossmann ogłasza. "Tylko u nas"
3. strona gazetki. Rossmann ogłasza. "Tylko u nas"
To nie żart. Jedynie 13 grudnia w Lidlu. 2 opak. na osobę
To nie żart. Jedynie 13 grudnia w Lidlu. 2 opak. na osobę
Tylko w sobotę w Biedronce. 8 sztuk na klienta
Tylko w sobotę w Biedronce. 8 sztuk na klienta
10 proc. rabatu i darmowa dostawa. Bonprix obniża ceny
10 proc. rabatu i darmowa dostawa. Bonprix obniża ceny
Od 2026 r. podwyżka opłaty paliwowej. Minister podał szczegóły
Od 2026 r. podwyżka opłaty paliwowej. Minister podał szczegóły
1000 zł taniej. Telewizor w promocji w Media Expert
1000 zł taniej. Telewizor w promocji w Media Expert