Resort zdrowia planuje wdrożyć centralną e-rejestrację, która umożliwi pacjentom łatwe i szybkie umawianie wizyt przez Internetowe Konto Pacjenta (IKP) lub aplikację mojeIKP.
Jak podkreśla Business Insider, pacjenci będą mogli wybierać termin i miejsce wizyty zgodnie ze swoimi preferencjami, a system zapewni powiadomienia o nadchodzących wizytach oraz ewentualnych zmianach.
Czytaj także: Duże podwyżki dla Polaków. To cios dla portfeli
W sierpniu rozpoczął się pilotaż usługi, który potrwa do wiosny 2025 roku. Do programu zgłosiły się 134 placówki, udostępniając ponad 160 tys. terminów. Na razie pacjenci mogą korzystać z rejestracji na wybrane świadczenia w placówkach biorących udział w pilotażu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny informuje, że centralna e-rejestracja upraszcza i przyspiesza proces rejestracji na świadczenia oraz umożliwia szybkie odwołanie wizyty.
Skutkiem tego będzie objęcie centralną elektroniczną rejestracją kolejnych zakresów świadczeń - tłumaczy Konieczny.
Czytaj także: ZUS wypłaci pieniądze Polakom. Podano termin
Ministerstwo prowadzi prace nad przygotowaniem rozwiązań legislacyjnych mających na celu nałożenie na świadczeniodawców obowiązku integracji z systemem.
Ministerstwo Zdrowia wprowadza zmiany. Taki ma plan
Rząd liczy, że wdrożenie e-rejestracji wpłynie na skrócenie czasu oczekiwania na wizytę u lekarza i efektywniejsze wykorzystanie terminów.
Chcemy, aby pacjenci mogli łatwo umawiać się na wizyty, odwoływać je lub zmieniać terminy. W dłuższej perspektywie e-rejestracja wpłynie na skrócenie czasu oczekiwania na wizytę u lekarza - twierdzi Ministerstwo Zdrowia.
Budowa systemu informatycznego ma pochłonąć około 96 mln zł w 2025 roku. Planowany koszt wdrożenia systemu centralnej elektronicznej rejestracji w roku 2025 wyniesie ok. 96 mln zł - informuje wiceminister Konieczny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.