We Wszystkich Świętych na polskich nekropoliach pojawia się morze zniczy i kwiatów. Coraz częściej słychać jednak apele księży o to, by okazać pamięć zmarłym w rozsądny sposób, zachowując umiar. Po uroczystości na cmentarzach piętrzą się góry śmieci – plastikowych kwiatów, wieńców, zniczy i wkładów. Zarządca nekropolii musi się uporać z tym problemem, co wiąże się z ogromnymi kosztami.
Koszty utrzymania cmentarza nieustannie rosną, w listopadzie i grudniu za odpady cmentarne zapłaciliśmy ponad 90.000 zł, prosimy, by bardzo roztropnie dokonywać zakupów na groby, nie unikać tym samym zamawiania mszy świętych i wypominek, które są duchową pomocą ofiarowaną zmarłym – czytamy na stronie Parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie.
Wcześniej o sprawie poinformował naszą redakcję pan Mariusz – parafianin, który uczestniczył w niedzielnej mszy i był zaskoczony, gdy usłyszał, o jakiej kwocie mowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słysząc słowa księdza, byłem w szoku. Pomyślałem: chyba się pomylił, przypadkiem dodał jedno zero. Później patrzę na facebookowy profil parafii, a tam rzeczywiście pojawiła się kwota 90 tys. zł! Dużo mówi się o "zarobkach" księży, a mało kto ma na uwadze wydatki. Powiem szczerze, że do teraz zastanawiam się, skąd ta astronomiczna kwota – mówi nam pan Mariusz.
90 tys. za wywóz śmieci. Skąd taka kwota?
Właśnie z takim pytaniem chcieliśmy się zwrócić do proboszcza parafii, niestety było to niemożliwe. Jak usłyszeliśmy – obecnie kapłana ciężko zastać, ponieważ w parafii rozpoczęła się już wizyta duszpasterska. Udało nam się natomiast porozmawiać z jednym z wikariuszy. – Nie wiem za dużo, bo nie jestem proboszczem – przyznał duchowny w rozmowie z o2.pl, podkreślając, że "jest to koszt wywozu śmieci za dwa miesiące - listopad i grudzień".
Takie są warunki, trzeba je przyjąć. Mamy na wszystko rachunki, sami musimy to opłacić. Nie mamy wyjścia. Jesteśmy w takim stanie prawnym, że nas nie dotyczą żadne zniżki i musimy liczyć się z takimi sumami. Parafia ma sama obowiązek dbać o wywóz odpadów. Sam koszt utrzymania cmentarza jest zresztą jeszcze wyższy – zaznaczył kapłan z wołomińskiej parafii.
Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska, śmietniki na cmentarzach należy traktować tak samo, jak te pod blokami. Znicze i sztuczne kwiaty są odpadami komunalnymi i powinno się je segregować zgodnie z obowiązującym podziałem. Nie jest to jednak tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.
– Zarządzam cmentarzami w dwóch gminach, w jednej te same odpady uznawane są za odpady komunalne, w innej uznaje się, że nie podlegają segregacji – wyjaśnił jakiś czas temu administrator kilku nekropolii w rozmowie z serwisem Prawo.pl, dodając, że "ta ostatnia praktyka zwiększa koszty eksploatacji cmentarza".