W sobotę przed sklepami Lidl w całej Polsce odbywają się protesty przeciwko planowanej budowie centrum dystrybucyjnego na obrzeżach wsi Gietrzwałd na Warmii.
Protestujący określają inwestycję jako "śmieciową", obawiając się, że powstanie tam składowisko odpadów. Firma Lidl zapewnia, że centrum miałoby służyć dystrybucji produktów spożywczych do sklepów w regionie.
Protesty odbywają się w wielu miastach, takich jak Kluczbork, Lębork czy Myślenice, a w sumie zaplanowano je w ponad stu lokalizacjach w całym kraju. Organizatorzy przewidują, że większość pikiet potrwa około dwóch godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To kolejna akcja przeciwników budowy centrum, którzy obawiają się negatywnego wpływu na środowisko i lokalną społeczność.
Aleksandra Robaszkiewicz, dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR Lidl Polska, w rozmowie z PAP podkreśliła, że centrum dystrybucyjne miałoby obsługiwać wyłącznie polskie sklepy sieci Lidl.
Główną funkcją potencjalnego obiektu byłaby dystrybucja przede wszystkim produktów spożywczych do kilkudziesięciu sklepów Lidl Polska zlokalizowanych w województwie warmińsko-mazurskim oraz części województw ościennych - wyjaśniła.
Poruszenie wokół planów Lidla
Przeciwnicy inwestycji podnoszą również argumenty historyczne i kulturowe. Gietrzwałd jest jedynym miejscem w Polsce, gdzie Kościół katolicki uznał objawienia Matki Bożej za prawdziwe. Miały one miejsce w 1877 roku, kiedy Warmia była pod zaborem pruskim. Protestujący uważają, że inwestycja niemieckiej sieci handlowej w tym miejscu godzi w jego godność.
Podczas pikiet używane są wizerunki gietrzwałdzkiej Maryi, co ma podkreślić znaczenie religijne i kulturowe tego miejsca.
Lidl poinformował, że obecnie nie prowadzi żadnych prac związanych z inwestycją w Gietrzwałdzie. "Obecnie nie prowadzi żadnych prac związanych z potencjalną inwestycją Lidl Polska we wskazanej lokalizacji" - przekazała firma w komunikacie dla PAP.
Stanowisko sieci
W związku z sytuacją Lidl przesłał nam oświadczenie.
Chcemy podkreślić, że na wspomnianym terenie miałoby potencjalnie powstać centrum dystrybucji Lidl Polska. Informacje o planowanym składowisku odpadów są fałszywe. Główną funkcją potencjalnego obiektu byłaby dystrybucja przede wszystkim produktów spożywczych do kilkudziesięciu sklepów Lidl Polska zlokalizowanych w województwie warmińsko-mazurskim oraz części województw ościennych. Planowane w tym rejonie centrum obsługiwałoby wyłącznie polskie sklepy naszej sieci - podaje Aleksandra Robaszkiewicz Dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR Lidl Polska.
"Obecnie w Polsce funkcjonuje 13 takich centrów dystrybucji Lidl Polska. Każde z nich pozwala na komfortową pracę ponad 1000 osób w regionie, a w samych centrach dystrybucji powstaje każdorazowo 200-250 nowych miejsc pracy. Naszym celem jest, aby być "dobrym sąsiadem" społeczności lokalnych, dlatego zapewniamy nowoczesne wyposażenie, dzięki któremu hale magazynowe są bezpieczne oraz ciche. Stosowane w naszych budynkach ekologiczne technologie pozwalają na znaczne zminimalizowanie wpływu na środowisko naturalne. Doskonałym przykładem jest Centrum Dystrybucji w Dobroszycach. W obiekcie zastosowano instalację fotowoltaiczną, która jest w stanie pokryć około 20 proc. całorocznego zapotrzebowania magazynu na energię elektryczną. Ponadto wprowadzono system odzysku ciepła z instalacji chłodniczych – rozwiązanie przyjęte od wielu lat jako standard dla wszystkich obiektów sieci Lidl Polska. Magazyn ma także własne ujęcie wody dla celów technologicznych oraz system wykorzystania wody deszczowej w instalacjach sanitarnych. Zastosowano również dodatkowe naświetlenia w ścianach zewnętrznych, znacznie zwiększające udział światła naturalnego w magazynie. W naszych centrach dystrybucji nie składujemy odpadów, tylko zbieramy je i przekazujemy je wyspecjalizowanym w tym zakresie firmom. Dążymy do redukcji plastiku oraz prowadzenia gospodarki odpadami w obiegu zamkniętym, dlatego dbamy o recykling surowców i ponowne ich wykorzystanie. Dzięki takim rozwiązaniom wspieramy działania na rzecz ochrony klimatu, a co za tym idzie – troszczymy się o społeczeństwo" - czytamy dalej.