Kredytobiorcy z niecierpliwością oczekują obniżek stóp procentowych, zwłaszcza po tym, jak rząd nie przedłużył wakacji kredytowych na 2025 rok.
Jak podaje "Fakt", ostatnia obniżka stóp miała miejsce w październiku 2023 roku, lecz od tego czasu pozostają one na niezmienionym, wysokim poziomie, co przekłada się na wysokie raty kredytów.
Rada Polityki Pieniężnej zbierze się na kolejnym posiedzeniu 15 i 16 stycznia. Czy to wtedy zapadną decyzje o obniżce stóp? Zdaniem ekspertów, w tym Bartosza Turka, analityka HREIT, na to jeszcze za wcześnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Początek cięć przewidywany jest na drugi lub trzeci kwartał roku - twierdzi Turek.
Banki komercyjne spodziewają się symbolicznych zmian o 0,5-1 punktu procentowego, co wpłynie na niższe oprocentowanie kredytów i lokat.
Czytaj także: Abonament RTV za radio w samochodzie. Grożą wysokie kary
Gracze rynkowi są nieco bardziej optymistyczni. Według nich cięcia stóp procentowych mogą rozpocząć się już w marcu, po publikacji nowych prognoz inflacji i PKB. Kontrakty terminowe sugerują obniżki stóp łącznie o 100 punktów bazowych w ciągu roku, co oznaczałoby podstawową stopę procentową na poziomie około 4,75% pod koniec 2025 roku.
Polacy zapłacą mniejsze raty za kredyt? Oto prognoza
Jak takie zmiany wpłyną na raty kredytów? Bartosz Turek przygotował symulacje. Dla kredytu na 500 tys. zł zaciągniętego na 25 lat obecna rata wynosi 3 810 zł. Jeśli prognozy graczy rynkowych się sprawdzą, w październiku rata spadnie do 3 562 zł, czyli o 250 zł mniej.
Czytaj także: Niższe opłaty dla seniorów. Są specjalne ulgi
W 2026 roku przewidywany jest dalszy spadek rat, co może oznaczać oszczędność nawet 10-15%.