Polacy stanowią jedną z najliczniejszych grup w niemieckim sektorze budowlanym. Szacuje się, że dziesiątki tysięcy naszych rodaków znajduje tam zatrudnienie jako pracownicy etatowi lub samozatrudnieni podwykonawcy.
Jak podaje "Fakt", podwyżki wynikają z układów zbiorowych i są drugim etapem wzrostu płac, na który zgodzili się partnerzy podczas ostatniej rundy negocjacji. Zmiany obejmą pracowników budownictwa ogólnego, inżynieryjnego oraz drogowego.
Czytaj także: Karta Moja Biedronka. Klienci muszą to zrobić
Wśród Polaków popularne są zawody takie jak murarz, cieśla, elektryk czy hydraulik. Rosnące stawki i kolejne podwyżki w ramach układów zbiorowych zwiększają zainteresowanie pracą w niemieckiej budowlance.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie średnie wynagrodzenie pracownika budowlanego w Niemczech wynosi od 2,3 tys. do 2,6 tys. euro brutto miesięcznie dla początkujących (ok. 9,8 tys. do 11 tys. zł). Osoby z doświadczeniem i dodatkowymi kwalifikacjami mogą zarabiać nawet 3,5 tys. euro brutto miesięcznie (ok. 15 tys. zł).
Od 1 kwietnia 2025 roku płace wzrosną o kolejne 4,2 procent na zachodzie i 5 procent na wschodzie Niemiec. Rok później, od 1 kwietnia 2026 roku, ostatnia uzgodniona podwyżka dla wszystkich grup na zachodzie wyniesie 3,9 procent. Wówczas wynagrodzenia na wschodzie zostaną podniesione do poziomu stawek na zachodzie.
Czytaj także: 65 mln zł. Wielka inwestycja pod Warszawą
Praktykanci w niemieckiej budowlance również otrzymają wyższe wynagrodzenia. Wszyscy uczniowie w pierwszym roku nauki będą otrzymywać kwotę 1 080 euro (ok. 4,6 tys. zł).
Dla porównania, średnia pensja brutto budowlańców w Polsce wynosi ok. 6 487 zł, ale osoby z dużym doświadczeniem mogą liczyć na dochody od 8 tys. do 11 tys. zł brutto miesięcznie.
Niemcy pracują najlżej w Europie
Według szwajcarskiej prasy, w Europie obserwuje się trend "malejącej chęci do pracy", a Niemcy są wskazywani jako jeden z najbardziej wyrazistych przykładów tego zjawiska. Z danych wynika, że przeciętna liczba przepracowanych godzin w Niemczech spadła do 1301 w 2022 roku, gdzie w Polsce liczba wyniosła wówczas 2008.
Kolejnym wyróżniającym się aspektem jest liczba dni urlopu. Niemiecki pracownik ma do dyspozycji średnio 31 dni urlopu rocznie, podczas gdy w Szwajcarii to 26 dni. W Polsce jest to 20 lub 26 dni, w zależności od stażu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.