W III kwartale 2024 roku ceny mieszkań w Unii Europejskiej wzrosły o 3,8 proc. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. W Polsce wzrost ten był znacznie wyższy i wyniósł 14,4 proc., co plasuje nasz kraj na drugim miejscu wśród państw członkowskich. Wyższy wzrost odnotowano jedynie w Bułgarii, gdzie ceny wzrosły o 16,5 proc. Na trzecim miejscu znalazły się Węgry z wynikiem 13,4 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dane Eurostatu wskazują, że ceny nieruchomości nad Wisłą rosły przede wszystkim w głównych miastach, co spowodowało, że w grudniu 2024 r. średnia cena metra kwadratowego mieszkań w Polsce wyniosła 11,8 tys. zł. Eksperci prognozują dalszy wzrost cen, warunkowany presją inflacyjną i silnym wzrostem wynagrodzeń. Dla porównania, ceny mieszkań w Niemczech spadły o 0,7%, podobnie jak w kilku innych krajach Europy Zachodniej, co pokazuje zróżnicowanie trendów w regionie.
Inflacja winna podwyżek
Raporty wskazują na duże znaczenie zmian regulacyjnych i inflacji dla kształtowania się cen. Zmiany polityki kredytowej oraz programy wspierające zakup mieszkań miały istotny wpływ na dynamikę cen. Polska na przestrzeni dekady doświadczyła wzrostu cen mieszkań o 107%, co stawia ją w czołówce krajów UE pod względem dynamiki wzrostu.
Mieszkania w Polsce wciąż dla nielicznych
Utrzymujące się wysokie ceny mieszkań tworzą wyzwania dla dostępności nieruchomości, wymuszając poszukiwanie nowych rozwiązań, jak np. inwestycje w budownictwo mieszkaniowe na wynajem. Chociaż rynek w Polsce nadal dynamicznie się rozwija, potrzebne są działania mające na celu zwiększenie dostępności mieszkań dla młodych ludzi, co pomoże zrównoważyć rynek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.