Porównał, co robią Polska i Czechy. "Tygrys i małpy"
Michal Jurka, prezes i dyrektor generalny Skanska na Europę Środkową, opowiedział w podcaście o różnicach w sektorze budowlanym w Polsce, a także Czechach. Ocenił, że "Polska jest tygrysem w branży budowlanej, a Czechy bardziej przypominają małpę".
Polskę porównał do tygrysa, a Czechy do małpy
Za dynamiczny rozwój infrastruktury, w tym budowę kluczowych autostrad, Polska zyskała uznanie w Europie.
Pozytywnie w podcaście forbes.cz na ten temat wypowiedział się Michal Jurka, prezes i dyrektor generalny Skanska na Europę Środkową. Spostrzegł, że Polska uzyskała przydomek "tygrysa Europy"
Jeśli Polska jest tygrysem, to Czechy można porównać do małpy - skaczemy od jednego projektu do drugiego, pokazując bardziej nasze porażki niż sukcesy - powiedział Michal Jurka, opisując różnice w podejściu do realizacji inwestycji w obu krajach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wieczorek "diamentem" rządu? "Sigmą on nie jest"
"Widzimy ożywienie"
Chociaż porównanie może wydawać się dość mocne, Jurka podkreślił, że polski rynek budowlany jest niezwykle dynamiczny, ale czeski nie pozostaje daleko w tyle. Szczególnie w obszarze dużych projektów infrastrukturalnych widoczne są oznaki ożywienia.
Jurka zauważył, że rynek budownictwa mieszkaniowego również zaczyna się odradzać, choć mniejsze projekty wciąż czekają na bardziej znaczący impuls.
W dużych projektach infrastrukturalnych widzimy realne ożywienie, ale w przypadku mniejszych inwestycji potrzeba jeszcze czasu - dodał.
