Analitycy portalu e-petrol.pl przewidują, że pod koniec listopada ceny paliw na stacjach będą rosły. Główne przyczyny to osłabienie złotówki wobec dolara oraz wzrost cen ropy naftowej. Prognozy wskazują na podwyżki cen benzyny 95-oktanowej do 5,97-6,09 zł/l, diesla do 6,09-6,21 zł/l oraz autogazu do 3,12-3,20 zł/l.
W mijającym tygodniu cena benzyny 95-oktanowej E10 wynosiła 6,04 zł/l, a olej napędowy zanotował jednogroszową obniżkę, osiągając cenę 6,09 zł/l. Autogaz podrożał o 8 groszy, osiągając najwyższą cenę od marca ubiegłego roku - 3,14 zł/l. Analitycy podkreślają, że kierowcy tankujący olej napędowy i autogaz mogą spodziewać się dalszych podwyżek.
Jak wskazuję analitycy, polska waluta nadal traci na wartości w stosunku do dolara, co wpływa na ceny paliw. - Wyraźne osłabienie złotówki w relacji do amerykańskiego dolara i drożejąca w ostatnich dniach ropa naftowa powodują, że kierowcy nie mają co liczyć na niższe ceny paliw — cytuje ich słowa Polska Agencja Prasowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacji nie poprawiają także rosnące ceny surowca, które przekładają się na podwyżki na rynku hurtowym. W rafineriach wzrosły ceny zarówno benzyny 95-oktanowej, jak i diesla. Benzyna podrożała o 62,80 zł, a diesel o 46 zł na metr sześcienny.
Analitycy wskazują, że obawy inwestorów związane z konfliktem na Ukrainie oraz wzrost konsumpcji ropy w USA i Indiach wpływają na notowania ropy Brent. Według analityków JPMorgan, globalny popyt na ropę wzrósł do 103,6 mln baryłek dziennie w pierwszych 19 dniach listopada, co oznacza wzrost o 1,7 mln baryłek dziennie rok do roku.
Czytaj też: Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Przyszłość polityki USA wobec ropy
Ciekawostką jest informacja o planach nowej administracji USA dotyczących wznowienia projektu rurociągu Keystone XL, który miałby transportować kanadyjską ropę do rafinerii w USA.
Rurociąg o długości 1,9 tys. km, pierwotnie zaplanowany przez TC Energy, miał dostarczać 800 tys. baryłek ropy dziennie, lecz jego budowa została wstrzymana przez administrację Joego Bidena w 2021 r. - przypominają analitycy e-petrol.pl, cytowani przez PAP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.