Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rekordowe przychody z turystyki. Tyle zarobiła Hiszpania

2

Hiszpania spodziewa się rekordowych 200 mld euro przychodów z turystyki w 2024 roku. Hiszpańska Rada Turystki szacuje, że kraj odwiedzi 95 mln turystów z zagranicy.

Rekordowe przychody z turystyki. Tyle zarobiła Hiszpania
Turyści w Maladze (Getty Images, SOPA Images)

Hiszpańska Rada Turystyki prognozuje, że w 2024 roku przychody z turystyki mogą osiągnąć rekordowe 200 mld euro. Szacuje się, że kraj do końca roku odwiedzi łącznie 95 mln turystów z zagranicy, co stanowi wzrost w porównaniu do 85 mln w roku ubiegłym.

Według Juana Molasa szefa hiszpańskiej Rady Turystyki, cytowanego przez Polską Agencję Prasową sektor turystyczny ma wnieść historyczny wkład do PKB Hiszpanii, przekraczający 13 proc. Wzrost ten jest znaczący, biorąc pod uwagę, że w pierwszych 10 miesiącach 2024 roku Hiszpanię odwiedziło już 82,9 mln turystów, którzy wydali prawie 111 mld euro. Najpopularniejszymi regionami były Katalonia, Baleary i Wyspy Kanaryjskie.

Mimo optymistycznych prognoz sektor turystyczny w Hiszpanii stoi przed wyzwaniami. Niestabilna sytuacja geopolityczna, trudności w rekrutacji i szkoleniu pracowników oraz inflacja mogą wpłynąć na przyszłe wyniki. Dodatkowo nowe przepisy dotyczące rejestracji podróżnych, które weszły w życie, spotkały się z krytyką. Rada Turystyki uważa, że mogą one prowadzić do "utraty konkurencyjności" Hiszpanii w porównaniu z innymi krajami europejskimi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kosztował 600 tys. zł. Wygląda jak zwykły dom, ale kryje się w nim sekret

Przyszłość turystyki w Hiszpanii. Mieszkańcy mają dość

Światowa Rada ds. Podróży i Turystyki (WTTC) przewiduje, że udział turystyki w hiszpańskim PKB będzie rósł, osiągając nawet 17 proc. do 2034 roku. Jednakże, masowa turystyka wywołuje również protesty mieszkańców, którzy obawiają się wzrostu cen i negatywnych skutków dla lokalnych społeczności.

Zwiększenia ograniczeń dla turystów domagają się m.in. mieszkańcy hiszpańskiej Majorki. W jednym z niedawnych protestów w Palmie, stolicy Majorki, udział wzięło 10 tys. W proteście wzięli udział zwykli mieszkańcy wyspy, aktywiści i ekolodzy. Podkreślali, że nadmierna turystyka prowadzi do dewastacji środowiska naturalnego, wzrostu cen, a także chaosu komunikacyjnego.

Protesty były organizowane nie tylko na Majorce, ale choćby w Barcelonie, Maladze, czy na Wyspach Kanaryjskich.

Autor: AWWA
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Szalona promocja Biedronki. 5 za 5 zł
Minister Domański optymistycznie. Inflacja w Polsce nadal spada
Urlop bezpłatny - kiedy można skorzystać i jakie są konsekwencje?
Fundusz Pracy - czym jest i jakie wsparcie oferuje?
Zadłużenie Polaków. Czynsz i media priorytetem
Wraca program "Czyste Powietrze". Wprowadzono liczne zmiany
Chętnych na e-Doręczenia brakuje. Dane nie pozostawiają złudzeń
Za takie zachowanie w sanatorium grozi kara. Nawet kilkaset złotych
Importują na potęgę z Danii. Polskie prosięta "są mniej atrakcyjne cenowo"
Kolejny kraj mierzy się z brakiem jaj w sklepach. Ich ceny oszalały
Wygrała fortunę. Jedna rozmowa zmieniła wszystko. Brytyjka ujawnia
Sprzedają domy za 1 euro. Lawina zgłoszeń. Wśród chętnych Polacy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić