Seniorzy z niepokojem śledzą informacje dotyczące cen prądu. Wszystko dlatego, że mocno odczuwają każdą podwyżkę.
Można już mówić o galopujących podwyżkach. Mieszkanie, gaz... Rachunki za prąd miał zdrożeć o 20 proc.,a. w moim przypadku nawet o 100 proc. Tak jak płaciłam 160 zł prąd co drugi miesiąc to teraz jest ponad 300 zł. To dla mnie dziwne jest - powiedziała "Faktowi" pani Jolanta z Rybnika.
Pani Cecylia ze Śląska oceniła natomiast, że "prąd jest bardzo drogi". - Dlatego staram się, jak mogę, by oszczędzać. Przykręcam kaloryfery, dużo się ruszam. Nie chodzę na fast foody, sama sobie gotuję, bo też piec daje trochę ciepła - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Czy bycie singlem to grzech? Ksiądz stanowczo odpowiada
Generalnie nie brakuje starszych osób, które skarżą się na ceny prądu. Rządowa zapowiedź o zamrożeniu aktualnych stawek nie jest dla nich wielkim pocieszeniem.
Zamrożenie cen prądu. Ważna decyzja
Polski rząd podjął decyzję o przedłużeniu zamrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku. Maksymalna cena prądu zostanie utrzymana na poziomie 500 zł za megawatogodzinę (MWh).
Ministerstwo Klimatu i Środowiska wskazuje, że bez tego rozwiązania odbiorcy płaciliby około 623 zł/MWh, co stanowi średnią cenę energii elektrycznej w grupie taryfowej G, obowiązującą od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2025 r
W ramach działań osłonowych, w pierwszej połowie 2025 roku przedłużona zostanie dla gospodarstw domowych zerowa stawka tzw. opłaty mocowej.
Koszt zamrożenia cen energii w 2025 roku oszacowano na około 5,456 miliarda złotych.
Premier Donald Tusk podkreślił, że decyzja ta ma na celu ochronę polskich rodzin przed wzrostem kosztów energii oraz stabilizację inflacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.