Tak drogo nie było. Klient Biedronki nie mógł uwierzyć, gdy zobaczył cenę czekolady
Jeden z klientów sieci sklepów Biedronka przecierał oczy ze zdumienia, gdy zobaczył cenę swojej czekolady. Za gorzką tabliczkę Wedla do niedawna płacił 5 zł. Teraz musi za nią zapłacić prawie 10 zł. Przedstawiciele Biedronki wyjaśniają zamieszanie i odpowiadają swojemu klientowi.
Skąd tak duży wzrost ceny za czekoladę?
Do "Faktu" zgłosił się mężczyzna, który od dawna kupuje klasyczną, gorzką czekoladę firmy Wedel w Biedronce. Za tabliczkę płacił 4,99 zł. Z kolei za czekoladę gorzką z nadzieniem espresso klient Biedronki płacił 5,99 zł
Ostatnio czytelnik "Faktu" ze zdumieniem odkrył jednak, że jego ulubione słodycze znacznie zdrożały. Cena za klasyczną, gorzką czekoladę firmy Wedel w Biedronce to aktualnie 9,99 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przeszkadza w zakupach". Klienci ocenili pracę Ryszarda Petru w Biedronce
Mężczyzna nie może uwierzyć, że produkt tak zdrożał w zaledwie kilka dni. Okazuje się jednak, że sieć ma na to wytłumaczenie. Niższa, wcześniejsza cena była efektem promocji. Ta dotyczyła zarówno klasycznej, gorzkiej czekolady, jak i tej z nadzieniem espresso.
Cena 9,99 zł za czekoladę gorzką z zawartością 64 proc. kakao to cena regularna, natomiast produkt z nadzieniem o smaku espresso był produktem promocyjnym — akcyjnym - przekazał "Faktowi" Jakub Jurkowski, dyrektor kategorii odpowiadający za słodycze w sieci Biedronka.
Ogólny wzrost cen wynika również z faktu, że na rynkach światowych cały czas rośnie cena kakao. Im więcej tego składnika w czekoladach, tym kwota, jaką przyjdzie nam zapłacić za produkt będzie wyższa.
Czytaj także: Promocje w Lidlu. Nawet 30 zł rabatu
Według Jurkowskiego, promocyjne obniżanie cen tych produktów wiąże się z zasadą "oferowania klientom codziennie niskich cen, promocjami obejmuje również produkty z asortymentu podstawowego".
