Czeski oddział mBanku stawia na nowoczesne technologie, w tym zaawansowane usługi mobilne i zachęca klientów do korzystania z bankowości elektronicznej. Dzięki temu możliwe będzie zarządzanie finansami w sposób bardziej efektywny i zdalny.
Wprowadzenie nowych technologii w czeskim oddziale mBanku spotkało się z mieszanymi reakcjami klientów. Jak wynika z informacji zamieszczonych w mediach społecznościowych, wielu użytkowników zauważyło poprawę w codziennym zarządzaniu finansami, jednak pojawiły się również głosy krytyki związane z początkowymi problemami technicznymi.
Teraz jak podaje "Fakt", bank stawia teraz na biżuterię z płatniczym chipem. Gadżety, o których mowa to tak zwane akcesoria ubieralne, które wśród swoich licznych funkcji pozwalają też na płacenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działa to analogicznie jak w przypadku smartfonów czy zegarków, połączonym z portfelem mobilnym np. Apple Pay czy Garmin Pay.
Dzięki technologii NFC, noszący taką biżuterię klienci mogą płacić za swoje zakupy bez konieczności sięgania po portfel czy smartfon. Wystarczy gest ręki, by zrealizować transakcję, co jest szczególnie wygodne w miejscach takich jak baseny czy plaże.
Polski bank wprowadza ciekawą innowację. Eksperci zabrali głos
Eksperci podkreślają, że wdrażanie nowoczesnych technologii jest kluczowe dla rozwoju sektora bankowego, jednak zwracają uwagę na konieczność edukacji klientów w zakresie korzystania z nowych aplikacji i zabezpieczeń.
Czytaj także: Zostaw na grobie. Hieny cmentarne szybko zrezygnują
Klienci muszą mieć pewność, że ich dane są bezpieczne - mówi Marcin Walków, ekspert z firmy analitycznej. - Banki, w tym mBank, muszą też działać proaktywnie, by szybko rozwiązywać ewentualne problemy i usprawniać swoje usługi - dodaje.