To nie żart. Tyle zebrał proboszcz z kolędy
W wielu parafiach księża zakończyli już wizyty duszpasterskie. Proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie (woj. lubelskie) ujawnił, ile pieniędzy zebrał z kopert od wiernych podczas tzw. kolędy. Kwota robi wrażenie.
Proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie (woj. lubelskie) ujawnił, ile pieniędzy zebrano od wiernych podczas tzw. kolędy
Wizyta duszpasterska, czyli tzw. kolęda to odwiedziny proboszcza lub wikariusza w domach parafian. W Polsce kolęda zazwyczaj rozpoczyna się po świętach Bożego Narodzenia i trwa do 2 lutego. Niektóre parafie spotkania z parafianami kończą jednak wcześniej.
Czytaj także: Ksiądz pokazał kopertę. "Nie chodzi tylko o pieniądze"
Księża z parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie, do której należy około 10 tysięcy wiernych, zakończyli już odwiedziny.
Jak informuje lokalny serwis Master TV Łuków, duchowni zebrali od wiernych łącznie ponad 270 tysięcy złotych. Trzeba przyznać, że to dość pokaźna kwota.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz został zapytany o kolędę przez internet. Odpowiedział stanowczo
Przypomnijmy, że według badania przeprowadzonego przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie Wirtualnej Polski, 34 proc. Polaków, stwierdziło, że przekazuje księdzu od 60 do 100 złotych.
Był to czas błogosławienia rodzin oraz wspólnej modlitwy, dzielenia się tym, czym żyjemy. Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy otworzyli nam drzwi swoich domów. Dziękujemy także za ofiary składane na naszą wspólnotę parafialną. Łącznie zebraliśmy 272,5 tys. zł - poinformował Master TV Łuków ks. proboszcz Jerzy Cąkała.
Jak informuje Master TV Łuków, do parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie należy około 10 tys. wiernych z Biard, Gołaszyna, Ławek, Turzych Rogów i części Łukowa.
Wizyta duszpasterska to obowiązek nałożony na proboszcza, o którym mowa w prawie kanonicznym: "Pragnąc dobrze wypełnić funkcję pasterza, proboszcz powinien starać się poznać wiernych powierzonych jego pieczy. Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza niepokojach i smutku, oraz umacniając ich w Panu, jak również - jeśli w czymś nie domagają - roztropnie ich korygując (...)." (KPK, kan. 529 par. 1)
