Polacy nie przeznaczają dużych sum na tacę w kościołach. Jak wynika z danych, które przekazał proboszcz jednej z parafii, średnia miesięczna ofiara wynosi 23 zł na osobę. Wartość ta nie zmienia się znacząco od lat, co wskazuje na stabilność, ale i ograniczenia w finansowaniu Kościołów.
Jak przypomina "Super Express", Fundusz Kościelny, utworzony w 1950 r., miał na celu rekompensatę za przejęcie przez państwo dóbr kościelnych. Jednak, jak podkreśla prof. Stanulewicz, fundusz ten nie spełnia w pełni swojej roli. W praktyce nie zapewnia wystarczających środków na remonty obiektów sakralnych.
Fundusz Kościelny nie jest dotacją wyłącznie dla Kościoła katolickiego. Obejmuje on wszystkie 188 Kościołów i związków wyznaniowych działających w Polsce. Mimo to, brak prawnych regulacji w tej kwestii pozostaje problemem - podkreśla Stanulewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska jest jedynym krajem w Europie, gdzie finansowanie Kościołów nie jest prawnie uregulowane. Prof. Stanulewicz zwraca uwagę na potrzebę wprowadzenia odpowiednich przepisów, które mogłyby poprawić sytuację finansową związków wyznaniowych.
W zamian za przejęte majątki, państwo miało zapewnić duchownym ubezpieczenie emerytalne i opiekę medyczną. Jednak, jak wskazuje ekspert, te zobowiązania nie zawsze są realizowane w praktyce.
Prymas Polski krytykuje pomysł rządu
Podczas konferencji "Relacje państwo – Kościół. Podstawowe zasady państwa prawa" wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził poparcie dla zamiany Funduszu Kościelnego na odpis podatkowy. Odnosząc się do tych słów, prymas Polski zwrócił uwagę na szereg trudności związanych z taką zmianą.
Abp Polak podkreślił, że jednym z głównych problemów jest wysoka kwota wolna od podatku, która ogranicza liczbę osób mogących skorzystać z odpisu. - Ten pomysł jest obecnie bardzo trudny do realizacji - ocenił dla PAP.
Dodatkowo zauważył, że rolnicy, emeryci i renciści, a więc duża grupa obywateli, nie mogliby dokonać odpisu na rzecz wybranego związku wyznaniowego. Zdaniem prymasa wykluczenie tych grup społecznych stanowi istotną przeszkodę we wprowadzeniu proponowanego rozwiązania.