W piątek 18 października obchodziliśmy Dzień Poczty Polskiej. Okazja ta stała się dla "Super Expressu" pretekstem do przyjrzenia się wysokości wynagrodzenia listonoszy. Okazuje się, że wynagrodzenia pracowników Poczty Polskiej nie należą do najwyższych. Związkowcy od dłuższego czasu alarmują, że pensje listonoszy są skandalicznie niskie — niższe o 219 zł od najniższej krajowej.
W miniony poniedziałek zarząd Poczty Polskiej zaprezentował założenia nowego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Założenia projektu zakładają, że najniższe wynagrodzenia zostaną zrównane minimalną pensją.
Jest to kluczowa zmiana, gdyż pozwala Poczcie Polskiej wprost wywiązać się z obowiązku przestrzegania przepisów dotyczących wynagrodzenia minimalnego. Zgodność z przepisami uzyskiwano głównie poprzez uwzględnianie do wyliczeń kwoty premii regulaminowe — wskazuje Poczta Polska w wydanym komunikacie, cytowanym przez tabloid.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na planowanych działaniach zyskać ma 31 proc. pracowników poczty. Zrównanie płacy listonoszy z najniższą krajową oznacza, że będą oni zarabiali nie 4023 zł, jak obecnie, ale 4242 zł brutto.
Wymagania wobec kandydatów na listonoszy
Od kandydatów na listonosza wymaga się coraz częściej wykształcenia średniego, choć dopuszcza się także wykształcenie zawodowe, zwłaszcza gdy to ma charakter kierunkowy. Nie bez znaczenia jest także kondycja fizyczna kandydata. Pamiętać bowiem należy, że wykonywanie tego zawodu wiąże się bowiem z koniecznością pokonywania znacznych odległości, dźwigając przy tym znaczne ciężary.
Kandydaci na listonoszów muszą wykazać się także dobrą organizacją i umiejętnością planowania, dzięki czemu będą w stanie dostarczyć przesyłki do odbiorcy w odpowiednim czasie, co ma znaczenie szczególnie w przypadku pism urzędowych. Równie ważna jest obsługa urządzeń takich jak skanery, czy komputery, które stały się nieodłącznym elementem pracy listonosza.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.