Przez ponad pół roku mieszkaniec Kotlina okradał firmę transportową, w której był zatrudniony (woj. wielkopolskie). 42-latek przywłaszczył 6 tysięcy litrów oleju napędowego wartego ponad 35 tysięcy złotych.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie, asp. sztab. Agnieszka Zaworska, poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o długotrwałe okradanie swojego pracodawcy.
Właściciel firmy transportowej z powiatu pleszewskiego zgłosił funkcjonariuszom, że jeden z jego pracowników mógł wykorzystywać firmową kartę paliwową w nielegalny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak ustalili śledczy, od lutego do października bieżącego roku 42-latek na różnych stacjach benzynowych w Polsce i Niemczech płacił firmową kartą za olej napędowy, który nie trafiał do pojazdów przedsiębiorstwa.
Paliwo sprzedawał osobom postronnym, inkasując od nich gotówkę do własnej kieszeni - informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Ukradł 6 tysięcy litrów paliwa od pracodawcy. Taki miał schemat
Schemat działania polegał na tym, że na stacjach paliw spotykał się z chętnymi na zakup paliwa. Tankował ich pojazdy, pobierał od nich pieniądze, a płatności dokonywał kartą swojego pracodawcy. Proceder kontynuował nawet po tym, jak został zwolniony z pracy, wciąż posługując się przywłaszczoną kartą.
Kradzież to nie jedyne przestępstwo zarzucane 42-latkowi. Okazało się bowiem, że pracując jako kierowca, posługiwał się podrobionym prawem jazdy - przekazała asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Mężczyzna usłyszał 17 zarzutów dotyczących kradzieży paliwa o łącznej wartości ponad 35 tysięcy złotych oraz zarzut posługiwania się fałszywym dokumentem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności za każdy z czynów.