Zgodnie z polskimi przepisami okres przepracowany na podstawie umowy zlecenie nie zalicza się do stażu pracy wymaganego do uzyskania minimalnej emerytury. Wpływa na to charakter zlecenia jako umowy cywilnoprawnej, która nie podlega regulacjom Kodeksu pracy.
Jak podaje gazeta.pl, staż emerytalny uwzględnia jedynie zatrudnienie na umowie o pracę, dlatego osoby pracujące wyłącznie na "zleceniówce" mogą napotkać trudności z nabyciem prawa do podstawowego świadczenia emerytalnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warunki przyznania minimalnej emerytury
Aby otrzymać minimalną emeryturę w Polsce, konieczne jest spełnienie dwóch kryteriów: odpowiedniego wieku oraz wymaganego stażu pracy. Kobiety muszą przepracować co najmniej 20 lat, a mężczyźni 25 lat. Wiek emerytalny wynosi natomiast odpowiednio 60 i 65 lat.
Składki społeczne od zlecenia
Osoby zatrudnione na umowie zlecenie objęte są obowiązkiem odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, w tym składek emerytalnych, jeśli nie mają równocześnie innej umowy o pracę.
Co ważne, uzyskane z tytułu zlecenia dochody wpływają na wysokość przyszłego świadczenia emerytalnego, ale same okresy pracy na tej formie zatrudnienia nie są zaliczane do stażu pracy.
Jak zaznacza gazeta.pl, ważnym krokiem dla osób pracujących na zlecenie jest negocjowanie jak najwyższych wynagrodzeń, co przełoży się na wyższe składki do systemu ZUS.
Możliwość dorabiania przez emerytów
Emeryci mogą dorabiać na umowie zlecenie, ale muszą kontrolować poziom swoich dochodów. Jeśli przekroczą 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia (w 2024 roku wynoszącego 5196,50 zł), ich świadczenie może zostać zawieszone.
Należy jednak pamiętać, że od takiej umowy także są odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne, o ile emeryt nie ma równocześnie aktywnej umowy o pracę.
Przeczytaj również: Po latach Mróz zdradził tajemnicę. Jego szkolny kolega to seryjny morderca
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.