Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Zaczęło się 1 kwietnia. Za brak grozi kara 5 tys. zł

1

Od 1 kwietnia 2024 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące świadectw energetycznych. Jest to obowiązkowy dokument dla właścicieli domów jednorodzinnych i mieszkań, który będą musieli przedstawić przy sprzedaży lub wynajmie nieruchomości. Brak świadectwa może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych.

Zaczęło się 1 kwietnia. Za brak grozi kara 5 tys. zł
Zaczęło się 1 kwietnia. Za brak grozi kara 5 tys. zł (Pixabay)

Nowe przepisy nakładają na właścicieli nieruchomości obowiązek posiadania świadectwa energetycznego. Dokument ten określa wielkość zapotrzebowania na energię niezbędną do zaspokojenia potrzeb budynku.

W Polsce obowiązek posiadania świadectwa energetycznego dotyczy nieruchomości wybudowanych po 2009 roku i każdej, która została poddana modernizacji.

Brak świadectwa energetycznego przy sprzedaży lub wynajmie nieruchomości może prowadzić do wysokich kar pieniężnych, sięgających nawet 5 tys. zł. Przepisy te mają na celu zwiększenie efektywności energetycznej budynków oraz promowanie oszczędności energii i ograniczenie emisji CO2.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: UOKiK i kara dla Biedronki. Chróstny: Nie uwziąłem się na ten dyskont

Kontrole i nadużycia

Ministerstwo Rozwoju i Technologii wprowadza również nowe zasady kontroli, aby zapobiec nadużyciom. Kontrole będą odbywały się zarówno na miejscu, jak i zdalnie. Jednym z głównych problemów jest automatyczne sporządzanie świadectw bez odpowiednich inspekcji, co prowadzi do nierzetelnych wyników.

Za wystawienie świadectwa energetycznego odpowiedzialny jest audytor energetyczny. Koszt takiego dokumentu to średnio od 500 do 800 zł, w zależności od rodzaju nieruchomości. Świadectwo jest ważne przez 10 lat, a lista uprawnionych audytorów jest dostępna na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

Unia Europejska kontynuuje wdrażanie polityki klimatycznej, która przewiduje jeszcze surowsze przepisy dotyczące efektywności energetycznej budynków.

Przewiduje się, że od 2028 roku nowe budynki mieszkalne będą musiały być wyposażone w systemy grzewcze niewpływające na emisję CO2. W przyszłości przepisy te mogą stać się jeszcze bardziej rygorystyczne.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić