Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw? Branża mówi wprost

1

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego oraz Polska Izba Paliw Płynnych wyraziły stanowczy sprzeciw wobec planów wprowadzenia nocnej prohibicji sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Ich zdaniem takie działanie nie tylko nie poprawi bezpieczeństwa na drogach, ale także dyskryminuje branżę paliwową, nie przyczyniając się do ograniczenia problemów alkoholowych w Polsce.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw? Branża mówi wprost
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw? Branża mówi wprost (Pixabay)

Problem nieodpowiedzialnego spożycia alkoholu jest istotny i wymaga podjęcia skutecznych działań. Jednak, jak podkreślają POPiHN i PIPP, ograniczenie sprzedaży alkoholu jedynie na stacjach paliw w godzinach nocnych nie wpłynie znacząco na jego dostępność. Stacje paliw stanowią zaledwie około 5,5 tysiąca z blisko 121 tysięcy punktów sprzedaży alkoholu w kraju.

Według danych Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, stacje paliw odpowiadają jedynie za 2,2% wolumenu i 2,6% wartości sprzedaży napojów alkoholowych w Polsce. Ograniczenie sprzedaży na stacjach może skierować klientów do innych miejsc, gdzie alkohol jest często tańszy, co paradoksalnie może zwiększyć jego dostępność ekonomiczną.

Branża paliwowa zwraca uwagę, że wprowadzenie nocnej prohibicji wyłącznie na stacjach jest działaniem dyskryminującym i narusza zasady równości wobec prawa. Takie ograniczenie może być sprzeczne z Konstytucją RP oraz prawem Unii Europejskiej, co może narazić państwo na odpowiedzialność odszkodowawczą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pijani kierowcy na ulicach Chorzowa. Wpadli w kilka sekund

Dodatkowo, badania naukowe przytaczane przez POPiHN i PIPP wskazują, że nocna prohibicja nie prowadzi do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Analizy przeprowadzone w Niemczech po wprowadzeniu takiego zakazu w Badenii-Wirtembergii nie wykazały spadku liczby wypadków drogowych z udziałem nietrzeźwych kierowców.

Organizacje podkreślają, że skuteczniejszymi metodami walki z problemem pijanych kierowców są intensyfikacja kontroli trzeźwości na drogach oraz kampanie edukacyjne, takie jak "Piłeś? Nie jedź!". Branża jest gotowa zaangażować się w działania społeczne mające na celu ograniczenie nieodpowiedzialnego spożycia alkoholu.

Zdaniem przedstawicieli branży, ograniczenie dochodów stacji paliw ze sprzedaży pozapaliwowej może negatywnie wpłynąć na konsumentów poprzez wzrost cen paliw.

Wprowadzenie nocnej prohibicji może prowadzić do negatywnych skutków dla konsumentów paliw i godzić w podstawowe prawa przedsiębiorców - zauważają POPiHN i PIPP.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw? Branża chce dialogu

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, organizacje apelują o dialog z rządem w celu wypracowania skutecznych i sprawiedliwych rozwiązań, które realnie przyczynią się do ograniczenia problemów alkoholowych w kraju. Branża paliwowa deklaruje gotowość do współpracy w ramach kampanii edukacyjnych i innych inicjatyw mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić