Zaostrzenie norm jakościowych dla węgla. Koniec z ekogroszkiem

Zmiany w przepisach dotyczących węgla obejmują m.in. zaostrzenie poziomu zawartości siarki i popiołu.

Jak wynika z rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska, dopuszczalna zawartość siarki w sprzedawanym węglu ma być zmniejszona do 1,2 proc., a popiołu do 12 proc. Według resortu, celem jest poprawa jakości powietrza.

Czytaj także: Fatalne wieści dla Polaków. Są problemy z węglem

Jak podkreśla interia, w poniedziałek 4 listopada opublikowano nowe rozporządzenie resortów przemysłu i klimatu dotyczące jakości paliw stałych wykorzystywanych przez gospodarstwa domowe oraz w instalacjach spalania o mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chodzi oczywiście przede wszystkim o węgiel i jego pochodne wykorzystywane głównie w gospodarstwach domowych w celach grzewczych.

Jak czytamy, istotną rzeczą jest wyeliminowanie mylących nazw z obrotu opałem, przede wszystkim tzw. ekogroszku, który z ekologią ma niewiele wspólnego. Docelowo mają pozostać takie sortymenty jak orzech czy groszek, ale o określonych parametrach jakościowych - przeznaczonych dla nowoczesnych, klasowych urządzeń grzewczych

Według przedstawicieli Polskiej Grupy Górniczej (PGG), zmiany te mogą istotnie wpłynąć na politykę sprzedażową i inwestycyjną producentów węgla opałowego. W szczególności dotkną popularne produkty, takie jak "ekogroszek", które mogą być wyeliminowane z rynku.

Kiedy nastąpią zmiany?

Ministerstwo Klimatu zapowiedziało, że regulacje będą wprowadzane stopniowo, dając czas na dostosowanie się do nich. Wypracowany "kompromisowy projekt" zakłada, że pierwsze zmiany nastąpią nie w 2025 roku, a dopiero w 2027 roku.

Czytaj także: Zapłaciła za trzy tony węgla. Policja ostrzega