Od 1 stycznia 2020 roku, zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, segregacja śmieci jest w Polsce obowiązkowa. Nieprzestrzeganie przepisów może skutkować dodatkowymi opłatami za wywóz odpadów. Kontrole w różnych gminach wykazują jednak liczne nieprawidłowości w segregacji.
Jak podkreśla RadioZet, niedawno gmina Czerniejewo poinformowała, że w wyrywkowej kontroli 80 procent z 150 mieszkańców popełniało znaczące błędy podczas segregacji.
Burmistrz Glinojecka, Łukasz Kapczyński, w rozmowie z ciechanowinaczej.pl podkreślił, że problem nie wynika z niewiedzy, ale z lekceważenia obowiązku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrząc na kontrole, które odbyły się w poprzednich latach, to widzimy butelki szklane czy plastikowe wrzucane do koszy na odpady zmieszane. To nie jest kwestia edukacji. Rozumiem, że niektóre osoby nie wiedzą, gdzie wrzucić określony asortyment, ale jeśli ktoś wrzuca butelki szklane i plastikowe do pojemnika na odpady zmieszane, to znaczy, że ewidentnie nie segreguje - wyjaśnił burmistrz.
Czytaj także: Abonament RTV za radio w samochodzie. Grożą wysokie kary
Kapczyński zaznaczył, że osoby niesegregujące śmieci powodują wzrost kosztów wywozu odpadów, co obciąża wszystkich mieszkańców. Dodatkowym problemem są zaległości w opłatach za wywóz odpadów, które w gminie Glinojeck wynoszą obecnie 180 tys. zł.
Kolejna gmina zapowiada kontrole
Gmina Sokołów Podlaski również zapowiedziała kontrole segregacji. W komunikacie poinformowano, że czynności kontrolne odbywać się będą losowo, bez uprzedniego zawiadomienia.
Czytaj także: Niższe opłaty dla seniorów. Są specjalne ulgi
Pracownicy firmy odbierającej odpady oraz Urzędu Miasta będą sprawdzać, czy w pojemnikach na odpady zmieszane nie ma odpadów ze szkła, plastiku, papieru, ulegających biodegradacji, czyli tych odpadów, które należy segregować w odpowiednich workach zgodnie z obowiązkiem segregacji - czytamy.