Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Zgłosił szkolny kiermasz do skarbówki. Wójt nie wytrzymał. "Życzliwiec"

15

Szkolny kiermasz, który jest elementem Jarmarku Świątecznego w Łubnianach, został zgłoszony do Urzędu Skarbowego. Powodem jest fakt, iż podczas wydarzenia nie będzie kasy fiskalnej. - Kto zarabia na tej sprzedaży? - pytał autor donosu. O sprawie dowiedział się wójt, który zareagował natychmiastowo.

Zgłosił szkolny kiermasz do skarbówki. Wójt nie wytrzymał. "Życzliwiec"
Jarmark zgłoszony do skarbówki (Facebook, Getty Images)

Nikt się nie spodziewał, że szkolny jarmark wzbudzi tyle emocji. A jednak, jak donosi "Nowa Trybuna Opolska", ktoś zgłosił Jarmark Świąteczny w Łubnianach pod Opolem do Urzędu Skarbowego. Wydarzenie ma się odbyć 1 grudnia, ale autor donosu już przed jej rozpoczęciem postanowił nieco zagęścić atmosferę, wysyłając pismo z kilkoma pytania.

W trakcie Jarmarku mają być sprzedawane różne rzeczy, które przez większość sprzedających nie są rejestrowane (nie ma kas fiskalnych) i nie są odprowadzane podatki. Co roku również jest sprzedawany alkohol w postaci grzańców, herbaty z "prądem" itp. Na takie trunki powinna być koncesja i powinno to być rejestrowane na kasie fiskalnej, a jak pokazują poprzednie lata – nie jest to robione. Kto zarabia na tej sprzedaży? Kto bierze pieniądze od wystawców i czemu się nie rozlicza? - zastanawia się autor cytowany przez nto.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Alarmująca ocena niemieckiego wywiadu. Analityk: nie jestem zaskoczony

Kilka dni później w jednej ze szkół w Łubnianach odbędzie się szkolny kiermasz. To także nie podoba się autorowi donosu. Podczas wydarzenia będą sprzedawane smakołyki - ciasta, gofry i wypieki. Można będzie kupić także ozdoby świąteczne. Autor pisma informuje, że wydarzenie jest inicjatywą Rady Rodziców i od lat od sprzedawanych produktów nie są odprowadzane żadne podatki. - Gdzie idą zarobione pieniądze? Jaka to jest kwota? - pyta anonim w piśmie.

Wszystkie powyższe działania (...) prowadzone są nielegalnie, bez kasy fiskalnej oraz bez zezwoleń. Dziwne jest to, że nad wszystkim pieczę trzyma Wójt i na to pozwala - czytamy w piśmie.

Donos do skarbówki na kiermasz szkolny. Reakcja wójta

Przywołany do tablicy wójt gminy Łubniany, Paweł Wąsiak, zabrał głos w tej sprawie, publikując post na Facebooku.

"Wystawcy będą sprzedawać produkty zgodnie z właściwymi przepisami skarbowymi, dotyczącymi prowadzonej działalności. Wiedzą, że po naszej Gminie krąży "życzliwiec", który nie ma odwagi podpisać się pod swoim pismem i bez tego ani rusz. Rady Klasowe i Rady Rodziców szkół i przedszkoli też mogą pozyskiwać środki dla dzieci, zgodnie z prawem. Twórcy ludowi również" - napisał Paweł Wąsiak.

"Sprzedający alkohol na imprezach organizowanych przez Gminę zawsze posiadają koncesję. Są to przedsiębiorcy, których obowiązkiem jest rozliczyć się z fiskusem. Choć w przypadku alkoholu kasa fiskalna jest konieczna, to już nie każda sprzedaż wymaga rejestrowania przez to urządzenie - gwoli ścisłości!" - dodał wójt.

Jak dodał, opłacony jest również ZAIKS, którego autor donosu nie uwzględnił. Na koniec wójt zaprosił wszystkich na imprezę 1 grudnia.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To urządzenie najbardziej podnosi rachunki za prąd. Sprawdź, co zżera najwięcej energii
O krok od tragedii na przejściu. Matka chwyciła 6-latka w ostatniej chwil
Pobiera najwyższą emeryturę na Podlasiu. Wiemy, gdzie pracował
Cena karpia na Wigilię. Auchan przygotował promocję
Ustawa o wolnej Wigilii. Media: Prezydent rozważa weto
Poszła na bazar. Spojrzała na kartkę: "Dziś zrywane". Ekspert tłumaczy
Ceny kawy biją rekordy. Tak źle nie było przez 50 lat
Samorządy zarabiają na "Babciowym". Podwyżka opłat za żłobek
Niemiecki gigant zlikwiduje 11 tysięcy miejsc pracy. Są masowe protesty
Emeryci powiększą swój budżet bez ograniczeń. Zmiany już od 1 grudnia
Biedronka to ogłosiła. Są limity dzienne
Ubiegała się o pracę w Biedronce. Oto, co usłyszała po zaledwie 5 minutach
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić