W ostatnich miesiącach niezwykle wiele mówi się o rywalizacji medialnej między dwie największymi sieciami dyskontów w Polsce. Kultowy spór między Lidlem i Biedronką opanował nie tylko banery reklamowe, ale także prasę, radio i telewizję. W związku z tym o obu sieciach marketów mówiło się dużo i często.
Mówiąc o wydatkach reklamowych mamy do czynienia z kwotami, które dla statystycznego Kowalskiego mogą być szokujące - przyznaje w rozmowie z Portalem Spożywczym Paulina Piotrowska, p.o. kierownika działu komunikacji marketingowej w Instytucie Monitorowania Mediów.
Efektem pojawiających się w reklam obu sieci był niezwykle duży w tym roku budżet reklamowy, który dla całej branży handlowej wyniósł prawie 8,5 mld zł. Jednocześnie odpowiednio dla Biedronki i Lidla suma przeznaczona na promocje w mediach wyniosła odpowiednio niemal 600 mln zł oraz ponad 900 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tyle wydano na reklamę w tym roku
Mimo ogromnych sum zarówno jedna jak i druga sieć pozostały daleko w tyle za liderem stawki. Tym okazała się sieć sklepów elektronicznych Media Expert, która na reklamę wydała niemal dwukrotnie więcej, zamykając budżet reklamowy na olbrzymim poziomie prawie 1,4 mld zł.
Obok handlu najwięcej na reklamę wydaje sektor farmaceutyczny – prawie 7,1 mld zł w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Marki, które poniosły w tym obszarze największe koszty, to Nurofen, Ibuprom i NeoMag. Duże budżety na kampanie reklamowe wydaje też branża spożywcza – niemal 4,5 mld zł. Pod względem wydatków przodują tu z kolei Kinder, Winiary oraz Lindt — mówi Paulina Piotrowska.
