Przebrali się za policjantów. Potem wywieźli go do lasu
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali pięciu mężczyzn podejrzanych o brutalny rozbój z użyciem broni palnej. Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 22 września, kiedy to zamaskowani napastnicy, udający policjantów, napadli na mężczyznę, wywieźli go do lasu i okradli.
Cała sytuacja rozpoczęła się od zgłoszenia o porwaniu. Pokrzywdzony mężczyzna opowiedział, że został zatrzymany przez mężczyzn podających się za funkcjonariuszy policji, którzy grozili mu bronią i zabrali dużą sumę pieniędzy oraz inne wartościowe przedmioty.
Zamaskowani sprawcy zajechali drogę pokrzywdzonemu, w rękach mieli przedmioty przypominające broń palną oraz policyjne odznaki. Po chwili podbiegli do niego, wyciągnęli go z samochodu, położyli na ziemię i założyli kajdanki, następnie umieścili w drugim samochodzie, informując, że są z policji i zostaną mu przedstawione "zarzuty". Zaraz po tym, zabrali pokrzywdzonemu saszetkę z zawartością pieniędzy w kwocie 50.000 zł, dokumentów, kart debetowych oraz kluczyków do pojazdu, którym poruszał się mężczyzna, telefonów komórkowych i wywieźli go poza granicę Warszawy. Sprawcy zabrali jeszcze klucze do mieszkania, informując, że muszą zrobić "przeszukanie". Okazało się, że z sejfu skradli 220.000 zł, 3000 Euro, laptopy i inne przedmioty. Dopiero wtedy napastnicy uwolnili pokrzywdzonego, zostawili w lesie i odjechali - przekazała nadkom. Marta Sulowska Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV.
Czytaj także: Skandal we Włoszech. Giorgia Meloni: "To przemoc wobec kobiet. Domagam się ukarania winnych"
Szybka reakcja policji
Policjanci z Woli natychmiast podjęli intensywne działania, które doprowadziły do identyfikacji i zatrzymania pięciu podejrzanych. W trakcie akcji zabezpieczono broń, amunicję, policyjne odznaki, kajdanki oraz znaczne ilości narkotyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie na poddaszu w Jaworznie. Właściciel niczego się nie spodziewał
Zarzuty i aresztowania
Zatrzymani usłyszeli poważne zarzuty, w tym rozboju z użyciem broni palnej, przywłaszczenia funkcji publicznej oraz posiadania znacznych ilości narkotyków. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu wszystkich podejrzanych. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Sprawa rozwojowa
Śledztwo w tej sprawie jest wciąż prowadzone. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
źródło: info112
