Dwa śmigłowce Bell 412EPX trafiły do Zambii już w marcu ubiegłego roku, a najnowsza umowa przewiduje dalsze dostawy. Choć dokładna liczba maszyn objętych kontraktem nie została ujawniona, armia Zambii dąży do posiadania co najmniej 30 takich śmigłowców.
Agencja Współpracy Obronnej USA podkreśla, że dostawa śmigłowców wspiera amerykańską politykę zagraniczną, wzmacniając stabilność polityczną i postęp gospodarczy w regionie. Dzięki amerykańskiemu uzbrojeniu, Siły Powietrzne Zambii stają się jednymi z najnowocześniejszych w Afryce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bell 412EPX, produkowany na licencji w takich krajach jak Włochy, Indonezja i Japonia, został szeroko przyjęty do zastosowań cywilnych i wojskowych. Został wdrożony do pomocy w przypadku katastrof, ewakuacji medycznej i transportu morskiego.
Obecni operatorzy wojskowi śmigłowców to między innymi argentyńskie siły powietrzne, słoweńskie siły powietrzne, królewskie tajskie siły powietrzne i siły obronne Botswany.
Kontrowersje wokół współpracy
Zambia stała się kluczowym partnerem USA w Afryce, co wzbudziło niepokój w sąsiednim Zimbabwe. W ubiegłym roku Zimbabwe oskarżyło USA o plany przeniesienia dowództwa AFRICOM do Lusaki i budowę bazy wojskowej.
Generał Michael Langley, szef afrykańskich sił obronnych USA, zaprzeczył tym doniesieniom, podkreślając brak planów budowy baz w Zambii.
W kwietniu 2022 r. USA utworzyły Biuro Współpracy Bezpieczeństwa w Ambasadzie USA w Lusace, które wspiera modernizację zambijskich sił zbrojnych. Śmigłowce Bell 412 są wykorzystywane w ponad 40 krajach, w tym w USA, Norwegii, Japonii i Gwatemali.
Przeczytaj też: Zaczyna się. Szymon Hołownia pokazał dokument
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.