Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

50 zł za wejście do sklepu? Sieć odpowiada

13

Poruszenie w Anglii wywołała informacja o testach nowego modelu zakupów w Londynie. Do pilotażowego sklepu Aldi "Shop&Go" wejdą tylko ci klienci, którzy wcześniej wpłacą 10 funtów (około 50 zł). Czy podobne rozwiązania będą testowane w Polsce? Ustaliliśmy, że na razie takich planów nie ma.

50 zł za wejście do sklepu? Sieć odpowiada
Aldi (Adobe Stock)

50 zł za wejście do sklepu? Brzmi to jak żart, ale żartem zasadniczo nie jest. Właśnie tyle, w przeliczeniu na funty, trzeba wpłacić, aby przekroczyć próg pilotażowego sklepu sieci Aldi w londyńskim Greenwich (czytaj więcej >>>).

Ten nietypowy sklep działa bez kasjerów. Nie ma w nim tradycyjnych kas, a cały proces zakupowy jest zautomatyzowany. Klienci wkładają produkty bezpośrednio do swoich toreb.

System oparty na sztucznej inteligencji (AI) automatycznie rejestruje wybierane produkty. Dzięki kamerom i czujnikom śledzącym ruchy klientów zakupy są naliczane bez potrzeby skanowania kodów kreskowych. Dodatkowo system rozpoznawania twarzy jest wykorzystywany do weryfikacji wieku przy zakupie alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rzadkie zjawisko w Arabii Saudyjskiej. Kierowca wszystko nagrał

Czy podobne rozwiązanie zostanie wdrożone w Polsce? Okazuje się, że na razie takich planów nie ma.

Testy nowego modelu zakupów (...) dotyczą sieci ALDI SUD, natomiast w Polsce działamy z ramienia grupy Przedsiębiorstw ALDI Nord - więc jest to kluczowa informacja. Działania i strategie ALDI SUD nie są powiązane z siecią ALDI, działającą w Polsce. Obecnie nie mamy planów na wdrażanie tego typu rozwiązań w naszym regionie - przekazała w rozmowie z o2.pl Luiza Urbańska z biura prasowego Aldi Polska.

Opłata wstępna za wejście do sklepu Aldi

Jak to wygląda w Londynie? Przed wejściem do sklepu klienci muszą pobrać aplikację Aldi, zarejestrować się i dokonać przedpłaty w wysokości 10 funtów. Po dokonaniu płatności otrzymują kod QR, który umożliwia wejście przez bramki.

Ta opłata nie jest jednak typowym "biletem wstępu" do sklepu. Kwota jest później odliczana od wartości zakupów.

Jeśli klient wyda mniej, reszta zostaje automatycznie zwrócona w ciągu 48 godzin. Jednak niektórzy użytkownicy skarżyli się na problemy z aplikacją i zwrotami, co wywołało frustrację - podaje "Bild".

Generalnie pomysł zaowocował zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi komentarzami.

Mateusz Domański, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polacy uwierzyli w duże zyski. Stracili miliony złotych
Wyniki kontroli NIK. Pod lupę wzięto zachodniopomorskie instytucje kultury
Emeryci mają czas do końca lutego. ZUS przypomina jakie dokumenty należy złożyć
Zaczęło się w Dino. Uwaga, są haczyki
Co to jest ETF? Przewodnik dla początkujących inwestorów
Wzrost wynagrodzeń w szpitalach. Czy NFZ znajdzie pieniądze na podwyżki?
PPK - jak działa ta forma oszczędzania i ile możemy zyskać?
Zaczęło się w Biedronce. Ten produkt dostaniesz za darmo
Nowe promocje w Lidlu. Walentynkowe okazje
To najbardziej awaryjne samochody. Jest nowy ranking
Kontrole na Podhalu. Mundurowi sprawdzają wypożyczalnie
NBP wprowadził nową monetę do obiegu. Trzeba za nią zapłacić 390 zł
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić