Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Komornicy żądają zmian. Chcą pobierać z pensji minimalnej

22

Komornicy w Polsce apelują o zmiany w przepisach, które pozwolą im na potrącanie 15 proc. z minimalnej pensji na spłatę długów. Wynagrodzenie dłużnika zmalałoby w praktyce o ponad 500 złotych. Obecnie najniższa płaca jest wolna od zajęć komorniczych.

Komornicy żądają zmian. Chcą pobierać z pensji minimalnej
Komornicy chcą ściągać długi z pensji minimalnej. (Pixabay)

Podwyżka płacy minimalnej do 4,7 tys. zł sprawiła, że 3,5 mln Polaków nie musi obawiać się zajęć komorniczych. Obecne przepisy chronią najniższą pensję przed egzekucją. Komornicy od miesięcy apelują o zmiany, które umożliwią im skuteczniejsze działania wobec dłużników pracujących za minimalne wynagrodzenie - informuje "Fakt".

Sejmowa Komisja ds. Petycji rozpatruje propozycję, która zakłada obniżenie kwoty wolnej od zajęć komorniczych z 100 do 85 proc. minimalnej pensji. Oznaczałoby to, że z najniższego wynagrodzenia dłużnik musiałby oddawać 15 proc. na spłatę długu. W praktyce komornik mógłby zabrać do 526 zł miesięcznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielki atak zimy w Belgii. Śnieg sparaliżował Brukselę

Rząd nie jest zgodny co do wprowadzenia tych zmian. Ministerstwo Sprawiedliwości i środowisko komorników popierają obniżenie kwoty wolnej, jednak Ministerstwo Rodziny jest przeciwne. Obecnie, w przypadku potrąceń alimentacyjnych, nie obowiązuje kwota wolna, a potrącenie może wynosić do 60 proc. wynagrodzenia - dodaje "Fakt".

Warto nadmienić, że wynagrodzenia z umów zlecenia lub o dzieło nie są chronione kwotą wolną od potrąceń, chyba że stanowią podstawowe źródło dochodu. Wówczas ochrona jest analogiczna jak w przypadku umowy o pracę. Świadczenia takie jak 800 plus, alimenty czy trzynastki dla emerytów są wolne od egzekucji.

Jak informował money.pl, na koniec czerwca 2024 zaległości Polaków przekroczyły 85,5 mld zł. Aż 2,6 mln dorosłych ma problemy z terminową spłatą zobowiązań. - Wałbrzych zajmuje pierwsze miejsce, gdzie przeciętne zadłużenie wynosi 26 tys. zł na osobę, a łączna kwota zaległości mieszkańców przekracza 414 mln zł - dodawał portal. W samej Warszawie mieszkańcy do spłaty mieli 8 mld zł.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ruszyły kontrole w domach. Mogą domagać się zwrotu dotacji sprzed 5 lat
Duże przelewy ze skarbówki. Kto może zyskać?
Emerytura honorowa. Pobiera ją ponad tysiąc stulatków!
Była jedną ze stu konkretów. Podwyżka opóźniona. Wzrost od 2026?
Emeryci nie będą zadowoleni. Ta grupa może stracić czternastki
Tyle w Białym Domu zarobi Donald Trump. Polski prezydent może tylko pomarzyć
Takiej sytuacji nie było od lat. To dlatego jabłka tak zdrożały
Eurojackpot szczęśliwe dla Polaków. Trzy wygrane na początku roku
Można zarobić nawet 12 tys. zł. Szukają pracowników w Gdańsku
Do 600 zł zwrotu za prąd. Złóż wniosek do końca stycznia
Gigantyczne kwoty za pobyt w domu opieki. Przeciętny emeryt nie ma szans się tam dostać
Ile trzeba pracować, by otrzymać drugą emeryturę? To musisz wiedzieć
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić