Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Kontrowersje wokół nowego pomysłu Rossmanna. Pojawia się złodzieje rabatów?

0

Rossmann jest jednym z najpopularniejszych sklepów drogeryjnych w Polsce, oferującym szeroki wachlarz produktów w atrakcyjnych cenach. Sieć regularnie organizuje promocje, które przyciągają rzesze klientów. Jednak czasem te akcje stają się źródłem kontrowersji. Teraz jak podaje "Fakt", Rossmann ogłosił wprowadzenie nowej funkcjonalności w swoim systemie lojalnościowym, która może nieświadomie otworzyć drzwi dla nieuczciwych praktyk.

Kontrowersje wokół nowego pomysłu Rossmanna. Pojawia się złodzieje rabatów?
Kontrowersje wokół nowego pomysłu Rossmanna. Pojawia się złodzieje rabatów? (GETTY, NurPhoto)

Rossmann nie ma w ostatnim czasie szczęścia do konkursów czy nowych promocji. Przypomnijmy, że w 2024 r. sieć zorganizowała akcję promocyjną związaną z Biegiem Ulicą Piotrkowską Rossmann Run.

Uczestnicy mogli zdobyć znaczące zniżki na produkty, w zależności od przebiegniętych kilometrów. Kontrowersje wybuchły, gdy okazało się, że wiele osób osiągnęło wyniki powyżej rekordu Polski na 10 km za pomocą nieuczciwych praktyk, takich jak pokonywanie dystansu na rowerze czy hulajnodze.

Kolejna kontrowersja dotyczyła sprzedaży przeterminowanych produktów w ramach promocji. Klienci zauważyli, że niektóre słoiczki z jedzeniem dla dzieci były sprzedawane po promocyjnej cenie, mimo że minął ich termin ważności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: UOKiK i kara dla Biedronki. Chróstny: Nie uwziąłem się na ten dyskont

Kontrowersje wokół nowego pomysłu Rossmanna. Będzie jak w Biedronce?

Teraz jak podaje "Fakt", Rossmann ogłosił wprowadzenie nowej funkcjonalności w swoim systemie lojalnościowym, która może nieświadomie otworzyć drzwi dla nieuczciwych praktyk.

O co chodzi? Rossmann poinformował, że wkrótce wprowadzi możliwość identyfikacji numerem telefonu. Jak argumentuje sieć, dzięki temu rozwiązaniu klienci będą mogli "skorzystać z benefitów aplikacji, nawet jeśli nie będą jej mieć przy sobie". Wystarczy podać numer telefonu przy kasie, aby uzyskać dostęp do wszystkich przysługujących rabatów i promocji.

Problem w tym, że taka funkcja wprowadza ogromne pole do nieuczciwych praktyk. Najlepszy przykład dotyczy tutaj Biedronki. W tym popularnym dyskoncie niektórzy klienci zaczęli wykorzystywać numery telefonów innych osób, aby ominąć limity promocyjnych zakupów.

Niektórzy "łowcy promocji" potrafią zaoszczędzić nawet kilkaset złotych podczas jednych zakupów, korzystając z cudzych numerów, co sprawia, że decyzja Rossmanna budzi duże kontrowersje.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wybierasz się na L4? Jeden błąd i możesz stracić zasiłek
Zaczęło się w Rossmannie. Nawet 200 zł taniej
Nawet 60 proc. taniej w Biedronce. Wiemy, co jest prawdziwym hitem
Seniorzy są załamani. "Płacę 100 proc. więcej"
Co dzieje się z ceną węgla? Rzadka sytuacja tuż przed zimą
Tyle zarabia prezydent. Pensja to nie wszystko
Ekonomiści zbadali "inflację Drwala". Kanapka droższa o 100 proc. w dekadę
Gigantyczne wygrane. Ale nie w Polsce. Można pozazdrościć Niemcom
Dodatki dla nauczycieli. Niektórzy dostaną nawet 1200 zł
Biedronka rozdaje zabawki. "Limit dzienny: 10 produktów"
Takie rzeczy tylko w sobotę. Lidl sprzedaje to za złotówkę
Totalizator sportowy ujawnia, ile milionów Polacy wydają na kupony
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić