Kupił masło w dwóch Biedronkach. Okazało się, że ceny się różnią

Klient Biedronki zrobił te same zakupy w dwóch sklepach tej sieci. Gdy porównał paragony, okazało się, że cena masła różni się między marketami. Pan Jacek zakupił je w popularnej promocji.

.Kupił masło w dwóch Biedronkach. Okazało się, że ceny się różnią
Źródło zdjęć: © Google Maps

Sprawę opisała "Gazeta Pomorska". Pan Jacek z Bydgoszczy zrobił ostatnio zakupy w dwóch sklepach sieci Biedronka. Skorzystał z promocji na masło 1+1 gratis z kartą Moja Biedronka. Na jedną kartę obowiązywał limit dwóch sztuk. Dlatego klient zabrał też kartę żony. Okazało się, że w jednym sklepie zostały ostatnie dwie sztuki. Po kolejne kostki masła udał się do drugiego pobliskiego sklepu.

Po zakupach jak zwykle przejrzałem paragon. Lubię sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem, że w jednej "Biedronce" za dwie kostki masła zapłaciłem o 50 groszy mniej niż w drugiej. Dodam, że to Biedronki położone niedaleko siebie w centrum miasta. Jak to możliwe? Przecież ceny powinny być takie same w obu sklepach. Mam urządzać sobie rajd po Biedronkach, by kupić taniej? - pyta zdziwiony klient dyskontu cyt. przez "Gazetę Pomorską".

Przedstawicielka sieci Biedronka tłumaczy, że zazwyczaj w ich sklepach obowiązują te same ceny, jednak czasami zdarzają się niewielkie różnice w związku z dodatkowymi promocjami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy

Zdarzają się sytuacje, gdy regionalnie - w wybranych placówkach sieci z ponad 3620 sklepów, oferujemy naszym klientom dodatkowe promocje uwzględniając przy ich planowaniu lokalne uwarunkowania, w tym najbliższe otoczenie konkurencyjne czy aktualną sytuację ekonomiczno-społeczną. Tę informację zamieszczamy również w naszych gablotach z plakatami promocyjnymi - tłumaczy "Gazecie Pomorskiej" Marta Śmiałek, specjalistka ds. komunikacji w sieci Biedronka.

Dziennikarze "Pomorskiej" zapytali eksperta, czy jest to zgodne z prawem, że ceny różnią się między sklepami tej samej sieci. Jak tłumaczy Luiza Chmielewska, naczelnik Wydziału Prawno - Organizacyjnego i Pozasądowego Rozwiązywania Sporów Konsumenckich w Wojewódzkim Inspektoracie Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy jest to dozwolone.

- Diabeł tkwi w szczegółach, a w tym przypadku tym szczegółem jest treść art. 4 ust. 1 Ustawy z 9 maja 2014 roku o informowaniu o cenach towarów i usług. Zgodnie z nim, w miejscu sprzedaży detalicznej i świadczenia usług uwidacznia się cenę oraz cenę jednostkową towaru (usługi) w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie cen. Każdy sklep to osobne miejsce sprzedaży - wyjaśnia Luiza Chmielewska.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Hit tygodnia" w Pepco. Tylko 25 zł za szt. Czas do 22 października
"Hit tygodnia" w Pepco. Tylko 25 zł za szt. Czas do 22 października
RTV EURO AGD tnie ceny. Zestawy garnków Tefal już od 399 zł
RTV EURO AGD tnie ceny. Zestawy garnków Tefal już od 399 zł
Hit dnia w Media Expert. Tylko we wtorek drukarka za 49,99 zł
Hit dnia w Media Expert. Tylko we wtorek drukarka za 49,99 zł
Hity do sypialni w Jysk. Sprawdź promocje
Hity do sypialni w Jysk. Sprawdź promocje
Kiedy i jak zacząć oszczędzać na emeryturę?
Kiedy i jak zacząć oszczędzać na emeryturę?
Jesienne hity w Aldi za grosze. Sprawdź ofertę
Jesienne hity w Aldi za grosze. Sprawdź ofertę
Dino kończy promocje 2+1 gratis. Zostały godziny
Dino kończy promocje 2+1 gratis. Zostały godziny
Jak przenieść numer telefonu do nowego operatora?
Jak przenieść numer telefonu do nowego operatora?
Budowa domu w 2025 roku - ile trzeba wydać?
Budowa domu w 2025 roku - ile trzeba wydać?
Ekspresy do kawy taniej w zestawie. Sprawdź promocje Media Markt
Ekspresy do kawy taniej w zestawie. Sprawdź promocje Media Markt
Tylko do 22 października w Lidlu. "2+1 gratis"
Tylko do 22 października w Lidlu. "2+1 gratis"
Tylko do środy w Biedronce. Limit dzienny - 12 sztuk
Tylko do środy w Biedronce. Limit dzienny - 12 sztuk