Ustawa ograniczająca handel w niedziele obowiązuje od 1 marca 2018 r. Zawiera ona katalog 32 wyłączeń, które obejmują m.in. działalność pocztową, cukiernie, lodziarnie, stacje paliw, kwiaciarnie, sklepy z prasą oraz kawiarnie.
Rozporządzenie dotyczące ograniczeń handlowych w niedziele nie jest dobrze przyjmowane przez wielu konsumentów.
Czytaj także: Jest autorem wielu hitów. Jego emerytura jest głodowa
Dla wielu Polaków soboty i niedziele są jedynymi dniami, kiedy mogą spokojnie zająć się zakupami. W grudniu potrzeby zakupowe rosną, ponieważ zbliżają się święta Bożego Narodzenia i związane z nimi przygotowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje kilka razy w roku, w tym dwukrotnie przed Świętami Bożego Narodzenia. W 2024 roku w grudniu zakupy będziemy mogli zrobić we wszystkich sklepach w niedzielę 15 i 22 grudnia.
Wówczas będzie można zrobić zakupy w popularnych dyskontach takich jak Biedronka czy Lidl, a także w innych dużych sieciach jak Kaufland, Pepco, Auchan, Carrefour, Aldi czy Tedi.
W niedziele niehandlowe w awaryjnych sytuacjach można skorzystać z kilku rozwiązań. Otwarte są oczywiście duże stacje paliw, ale i małe sklepiki osiedlowe. Zazwyczaj funkcjonują też Żabki.
Dlaczego niedziele handlowe są tak ważne?
Niedziele handlowe, szczególnie w okresie przedświątecznym, są kluczowym okresem dla branży handlowej. Wiele osób, zwłaszcza tych, które pracują w tygodniu, korzysta z tego dnia, aby zrobić zakupy w spokoju.
Grudzień to czas, kiedy w sklepach panuje wyjątkowy ruch, a klienci poszukują prezentów świątecznych, dekoracji, żywności i innych produktów związanych z przygotowaniami do Świąt Bożego Narodzenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.