Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Te tygodnie to dla nich złoty czas. Handlarz choinkami wyznaje, na jakie zarobki liczy

1

Co roku w temacie choinek Polacy dzielą się na trzy obozy. Tych, którzy wybierają świerk, bo choć gubi igły to pachnie niepowtarzalnie; tych którzy stawiają na odporniejszą jodłę oraz tych, którzy z piwnicy wyjmują sztuczną choinkę. Jedno jest pewne - grudzień to złoty czas dla handlarzy choinkami. Jednak ich sprzedaż staje się coraz trudniejsza, a rynek psują dyskonty i markety.

Te tygodnie to dla nich złoty czas. Handlarz choinkami wyznaje, na jakie zarobki liczy
Handel choinkami z roku na rok staje się coraz trudniejszy (Pixabay)

Handel choinkami to ryzykowny biznes, który z roku na rok staje się mniej opłacalny. Choć liczba klientów pozostaje stabilna, zmieniają się ich preferencje. Coraz więcej osób wybiera jodłę zamiast świerka, co wpływa na wcześniejsze zakupy i podnosi koszty sprzedawców.

Zdążyć przed Wigilią

Pan Konrad, sprzedawca z Koszalina, zauważa, że ryzyko w tym biznesie jest duże, ponieważ choinki tracą wartość już 24 grudnia. Wielu nowych sprzedawców rezygnuje po pierwszym roku, gdyż zamawiają zbyt dużo drzewek, które nie znajdują nabywców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak przedłużyć trwałość choinki? Proste i domowe sposoby eksperta

Dodatkowym wyzwaniem są markety oferujące tańsze, ale gorszej jakości drzewka. Pan Konrad, który sam jest plantatorem, sprzedaje świerki po 50 zł za metr, a jodły po 100 zł. Oferuje także dodatkowe usługi, jak dostawa do domu, co kosztuje ok. 50 zł.

Kiedyś sprzedawaliśmy więcej świerka pospolitego, a teraz większość przestawiła się na jodłę. To drzewko postoi dłużej w mieszkaniu i dlatego klienci kupują ją już wcześniej – mówi w rozmowie z "Faktem" sprzedawca z Koszalina.
Kiedyś ruszaliśmy ze sprzedażą 10 dni przed świętami, a teraz zaczynamy handel ok. 9 grudnia - dodaje.

Rynkowe mody i rodzaje drzewek przeplatają się z wyzwaniami logistycznymi, jak wynajem placu czy koszty operacyjne, które mają kluczowe znaczenie dla rentowności przedsięwzięcia. Wyznacznikiem jakości stają się jodły kaukaskie, a zwłaszcza ich ekologiczne wersje w doniczkach. Stawki za usługi dodatkowe, jak dostawa choinki, znacząco różnią się w zależności od regionu.

Choinki, które pozostają niesprzedane, mogą być poddawane recyklingowi, przetwarzane na biomasę lub używane w kwiaciarniach do tworzenia wieńców. Praktyki te pokazują, że mimo trudności, biznes choinkowy wciąż szuka innowacyjnych rozwiązań na wyzwania współczesnego rynku i dąży do optymalizacji kosztów oraz minimalizacji strat.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kupiłeś czekoladowe kalendarze adwentowe w Lidlu? Natychmiast je zwróć!
Rekordowe ceny masła i warzyw. W sklepach wszystko drożeje
300 tysięcy emerytów czeka na pieniądze. Nowy prezes da nadzieję?
Poczta Polska odzyska 100 mln zł. Jest podpis prezydenta
Zaczęło się w Lidlu. Kultowy produkt w promocji
Nowy biznes Żabki. Nawiązała współpracę
Zostały 3 dni. Potem masło znów będzie droższe
Tyle płacą w Biedronce. Słowacy zarobią więcej niż Polacy
Zauważyła, że ma więcej produktów w koszyku. Sklep sam je dodał
Szok w czeskim Lidlu. Oto co menadżer ukrywał w bananach
Kłopoty finansowe zmiotły tę wodę z rynku. Teraz ma szansę powrócić na sklepowe półki
Ile więźniowie wydają na Boże Narodzenie? Pokazano cennik z zakładu karnego
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić