Po sfinalizowaniu transakcji przejęcia w styczniu tego roku Ursus pod kierownictwem firmy M.I. Crow intensywnie pracuje nad odtworzeniem mocy produkcyjnych zakładów w Dobrym Mieście i Lublinie.
Oleg Krot, prezes M.I. Crow i współwłaściciel ukraińskiego holdingu Techiia, w rozmowie z Polską Agencją Prasową zapowiada inwestycje mające na celu modernizację fabryk oraz wprowadzenie nowych produktów.
Czytaj także: Meldunek w Polsce. Brak zgłoszenia grozi karami
Nie tylko odtwarzamy park maszynowy, ale w najbliższych miesiącach będziemy instalować zupełnie nowe linie, które w Ursusie nigdy nie istniały, m.in. przeznaczone do montowania układów elektronicznych. Planujemy w przyszłości produkować również silniki elektryczne i spalinowe - powiedział Oleg Krot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowi właściciele planują wykorzystać doświadczenie Techii w produkcji dronów rolniczych.
Od 11 lat produkujemy drony rolnicze wyposażone w kamery multispektralne służące do mapowania upraw, co pozwala na precyzyjne i wydajne prowadzenie zabiegów agrotechnicznych (...) Ursus będzie również produkował takie drony. Będziemy również szkolić ich operatorów. Chcemy połączyć możliwości, jakie zapewniają drony, i współpracujące z nimi maszyny rolnicze - wskazał Krot.
Czytaj także: Zasiłek pogrzebowy 2025. Zmiany i nowe zasady
Firma intensywnie zwiększa zatrudnienie. Od czasu przejęcia zatrudnienie zwiększyło się ze 111 do 250 osób.
Działalność operacyjna Ursusa koncentruje się w Dobrym Mieście, gdzie produkowane są przyczepy rolnicze, rozrzutniki i prasy, oraz w Lublinie i Biedaszkach, gdzie znajduje się główny magazyn. Spółka planuje wznowienie produkcji ciągników o mocy od 50 do 100 KM oraz powyżej 200 KM. Pierwsze modele mają pojawić się za dwa lata.
Firma została dofinansowana ze środków akcjonariuszy, a dodatkowe nakłady inwestycyjne mają wynieść 170 mln zł.
Historia firmy Ursus
Firma została założona w 1893 roku w Warszawie przez trzech inżynierów: Kazimierza Mateckiego, Stanisława Rostkowskiego i Ludwika Rossmana. Początkowo Ursus funkcjonował jako niewielka odlewnia metali i zakład mechaniczny, produkujący m.in. armaturę i części do maszyn. Nazwa "Ursus" (łac. "niedźwiedź") została zaczerpnięta z dzieła Henryka Sienkiewicza – powieści "Quo Vadis".
Na początku XX wieku firma zaczęła rozwijać produkcję silników spalinowych, a następnie rozpoczęła wytwarzanie ciężarówek i innych pojazdów mechanicznych. Przed II wojną światową Ursus był jednym z największych zakładów przemysłowych w Polsce, współpracując także z wojskiem. Po latach przekształceń i restrukturyzacji firma upadła w 2021 roku.
W październiku 2024 roku przedsiębiorstwo Ursus zostało sprzedane firmie M.I. Crow za 74 mln zł w konkursie zorganizowanym przez syndyka masy upadłościowej. Nowy właściciel stał się posiadaczem zakładów w Dobrym Mieście i Lublinie oraz znaku towarowego Ursus.