W Eko-Oknach, firmie katolickiego biznesmena Mateusza Kłoska, doszło do masowych zwolnień. Na personel padł strach, wielu bało się utraty intratnego stanowiska. Firma jest znana z atrakcyjnych zarobków. "Titanic, nadciąga koniec eldorado" – mówili pracownicy. Do likwidacji kolejnego zakładu nie doszło, ale pozostają inne nierozwiązane kwestie.