Za gigantyczną kasę sprzedana została moneta o nominale 10 centów, którą wybito w latach 70. Jest ona uważana za wyjątkowo cenną z uwagi na brak menniczego oznaczenia. Co nieco zaskakujące, przez ostatnie pół wieku była skryta w banku.
O tą niezwykle rzadką pięciozłotówkę walczą kolekcjonerzy monet. Pięciozłotowa moneta pod pseudonimem "Nike" została okrzyknięta najrzadszym pieniądzem obiegowym II RP. Jak się okazuje, niektórzy kolekcjonerzy są w stanie zapłacić za nią nawet 100 tys. zł!