Andrzej Duda liczy, że prezydencka emerytura zostanie podwyższona. - Emerytura prezydencka nie jest w Polsce przesadnie wysoka - powiedział na antenie "Radia Zet". Jak zaznaczył, średnie miesięczne wynagrodzenie prezydenta wynosi obecnie 17 536 zł brutto bez dodatków. W przyszłym roku jego pensja wzrośnie do 18 255,30 zł brutto.
Prezydencka emerytura jest wyliczana na poziomie 75 proc. wynagrodzenia podczas sprawowania urzędu.
Czytaj także: Wigilia będzie dniem wolnym? Prezydent zabrał głos
Oznacza to, że Andrzej Duda otrzyma miesięcznie ponad 11 tys. zł. Warto podkreślić, że z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu wyniosło 8140,98 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent będzie miał również inne przywileje, takie jak środki finansowe na utrzymanie biura, dożywotnia opieka zdrowotna, możliwość korzystania z państwowej limuzyny i opieka Służby Ochrony Państwa.
Jak podaje "Fakt", Andrzej Duda po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego dostanie odprawę w wysokości trzech miesięcznych pensji. Będzie to około 75 tys. zł, bo teraz jego pensja brutto razem z dodatkami to ok. 25 tys. zł miesięcznie. Poprzednik Dudy, Bronisław Komorowski, który zakończy sprawowanie urzędu w 2015 r., otrzymał 60 tys. zł.
Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury planuje powrócić do mieszkania w Krakowie. Mimo różnych plotek uważa swoje mieszkanie za wygodne dla dwóch osób.
Już robiłem różne rzeczy w życiu. Mogę też fizycznie pracować, nie ma problemu. Mogę robić wszystko - stwierdził.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.