Według nowych informacji udostępnionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych od 1 grudnia 2024 r. obowiązywać będą nowe, wyższe o 86,30 zł limity dorabiania dla emerytów i rencistów.
To ważna zmiana, szczególnie, że coraz większa liczba emerytów i rencistów, wzorem innych zachodnich państw, dorabia sobie w okrojonym czasie do pobieranych od Państwa świadczeń.
Problem w tym, że emerytów i rencistów w kwestii dodatkowych zarobków ograniczają przepisy. Wyjaśni to rozmowie z portalem Infor.pl rzecznik ZUS Wojciech Dąbrówka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektórzy z nich, zwłaszcza ci, którzy nie osiągnęli jeszcze powszechnego wieku emerytalnego, muszą szczególnie uważać na graniczne kwoty przychodu. Mówimy tu o 70 proc. i 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Po ich przekroczeniu ZUS może zmniejszyć lub zawiesić wypłacane świadczenie - tłumaczy ekspert.
O jakie kwoty konkretnie chodzi? Zgodnie z nowymi przepisami, emeryci i renciści będą mogli dorobić więcej do swojego świadczenia. Bez ograniczeń dotyczy to kwoty do 5713,20 zł brutto. Taka właśnie wysokość stanowi obecnie 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Osoby zarabiające więcej muszą liczyć się z zawieszeniem lub pomniejszeniem kwoty pobieranego świadczenia. Ja będzie wyglądało to w praktyce? Jeśli nasz miesięczny przychód przewyższy kwotę 5713,20 zł brutto, ale nie przekroczy 10 610,20 zł brutto, pobierana renta bądź emerytura zostanie zmniejszona o kwotę przekroczenia,
Nowe przepisy dotkną osoby, które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę. Emeryci, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) mogą uzyskiwać dodatkowe przychody bez żadnych ograniczeń.