Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Głosowali na Trumpa. Krytykują zwolnienia. "Biorą piłę łańcuchową"

121

- Gdybym o tym wiedziała, nigdy bym na niego nie głosowała - mówi CNN jedna ze zwolnionych pracownic federalnych. Donald Trump po objęciu urzędu rękoma Elona Muska tnie koszty w administracji. Pojawia się coraz więcej krytycznych głosów ze strony zwolenników Trumpa.

Głosowali na Trumpa. Krytykują zwolnienia. "Biorą piłę łańcuchową"
Donalda Trumpa krytykują jego zwolennicy. (Getty Images, Carl Court)

Elon Musk kieruje Departamentem Efektywności Rządowej Białego Domu. Miliarder podejmuje zdecydowane działania, które mają na celu redukcję dziesiątków tysięcy etatów. Wszystko ze względu na obniżenie kosztów zatrudnienia w administracji. Tylko w Departamencie ds. Weteranów pracę może stracić 80 tys. osób.

Decyzje wywołują coraz częściej falę krytyki, nawet wśród wyborców Donalda Trumpa. CNN rozmawiał z osobami, które już straciły pracę, a które głosowały na nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Jednym z nich jest Michael Graugnard, który uważał Trumpa za najlepszego kandydata do poprawy gospodarki. Pracował jako doradca prawy Departamencie Rolnictwa USA. Został zwolniony po trzech miesiącach od objęcia stanowiska. Pracodawca zapewniał, że jego funkcja jest bezpieczna. Ponadto z żoną spodziewał się dziecka i specjalnie zmienił miejsce zamieszkania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Viralowa żurawina. Strzela pod zębami aż miło
Byłem załamany. Spodziewałem się, że spędzę resztę życia w tej pracy. Głosowałem z przekonaniem, że zostanie to zrobione w sposób technokratyczny, efektywny i nieco bardziej racjonalny, ale tak się nie stało - powiedział mężczyzna CNN.

Zapewnił, że popiera cele administracji Trumpa, ale nie zgadza się z realizacją. Głos na niego podtrzymuje też James Diaz, weteran zwolniony z agencji zajmującej się zbieraniem podatków. - Myślę, że po prostu biorą do tego piłę łańcuchową, zamiast pomyśleć krytycznie i przeprowadzić dochodzenie, żeby zobaczyć, co jest dobre, a co złe - mówi CNN.

Oddanego głosu żałuje kobieta pracują m.in. w usługach ubezpieczeniowych i zdrowotnych. Prosiła CNN o anonimowość, ale stwierdziła, że zwolniono ją 3 tygodnie po rozpoczęciu pracy. - Gdybym o tym wiedziała, nigdy bym na niego nie głosowała. To całkowicie zszarga prezydenturę. Tak nie działa nasza demokracja - stwierdziła.

Głosowała na niego też Ryleigh Cooper, która miała nadzieję na spełnienie obietnicy i darmowy dostęp do in vitro. Trump miał jedynie rozszerzyć dostęp i obniżyć cenę. Podjęłam decyzję, z której, patrząc wstecz, nie jestem dumna - powiedziała CNN.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
12 maja zaczęło się w Biedronce. "Limit dzienny - 4 opakowania"
Zbiornik na deszczówkę to szansa na spore oszczędności. Jaki wybrać i ile kosztuje?
Blokada środków na rachunku bankowym to spory kłopot. Jak ją zlikwidować i jak zapobiegać?
Dofinansowanie do wakacji. 1200 zł dla dzieci rolników
Pochodzą z ery cesarza Kangxi. Sprzedadzą je na aukcji
Czym jest fundacja rodzinna i jak ją założyć?
Vacatio legis to termin, który jest niezwykle istotny w polskim prawie. Na co ma wpływ?
Ile zarabia papież Leon XIV? Watykańska posługa "all inclusive". Padły kwoty
Podwyżka dla lekarzy i pielęgniarek. Ponad 8 tysięcy złotych
Co składa się na całkowity koszt kredytu?
Co to jest dywidenda i kto może ją otrzymać?
Co to jest KNF? Za co odpowiedzialna jest ta instytucja?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić