Piątek po Bożym Ciele będzie wolny od pracy? Jest projekt
Czy Piątek po Bożym Ciele wolny od pracy? Na to liczy wiele Polek i Polaków w nadziei na kolejny długi weekend. Do Kancelarii Prezydenta trafiła już petycja w tej sprawie, która zakłada zakłada poszerzenie katalogu dni wolnych aż o sześć dodatkowych.
Jak informuje "Fakt", do kancelarii prezydenta trafił dokument, który zakłada poszerzenie katalogu dni ustawowo wolnych od pracy o sześć nowych terminów, w tym właśnie piątek po Bożym Ciele. Sprawą najprawdopodobniej zajmie się już nowy prezydent, Karol Nawrocki.
Wśród proponowanych dat znalazły się: Wielki Czwartek, Wielki Piątek, 2 maja (Dzień Flagi), piątek po Bożym Ciele, 2 listopada (Zaduszki) oraz 31 grudnia (Sylwester). Petycja została złożona anonimowo, a jej rozpatrzeniem zajmie się zespół przyszłego prezydenta, który obejmie urząd 6 sierpnia po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy.
Autor petycji przedstawił też argumenty uzasadniające zmiany – wskazano m.in., że w dni takie jak 2 maja, 31 grudnia czy piątek po Bożym Ciele komunikacja miejska działa według sobotnich rozkładów jazdy, ponieważ wypadają one między innymi dniami wolnymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy najlepiej lecieć do Maroka? "Mamy dwa wysokie sezony"
Podkreślono również, że szkoły traktują te daty jako część przerw świątecznych – Wielki Czwartek rozpoczyna wiosenną przerwę, 2 maja to zazwyczaj dodatkowy dzień wolny w czasie majówki, a 31 grudnia wpisuje się w zimową przerwę świąteczną.
Dodatkowy wolny dzień będzie kosztował miliony?
W debacie publicznej często pojawiają się szacunki, według których każdy dodatkowy dzień wolny od pracy może oznaczać spadek PKB o kilka, a nawet kilkanaście miliardów złotych. Ekonomista Marek Zuber, cytowany przez "Fakt", zwraca jednak uwagę, że tego typu kalkulacje mogą być zawyżone.
Ekspert wskazuje, że wiele istotnych branż – służby mundurowe, opieka zdrowotna, transport czy kluczowe sektory przemysłu – działają nieprzerwanie, niezależnie od świąt i dni ustawowo wolnych od pracy.