Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Paulina Antoniak | 

Podrabiane "włoskie produkty". Straty liczone w miliardach

1

Podczas Międzynarodowego Forum Rolnictwa i Żywności w Cernobbio we Włoszech ujawniono dane dotyczące fałszowania produktów spożywczych oznaczonych jako "wyprodukowane we Włoszech". Wyniki są druzgocące dla całej włoskiej gospodarki, szczególnie dla sektora rolniczo-spożywczego - podaje "Giornale di Puglia". Straty oszacowano na 60 miliardów euro rocznie.

Podrabiane "włoskie produkty". Straty liczone w miliardach
Podrabiane "włoskie produkty". Straty są liczone w miliardach (Pixabay)

Dziennikarskie śledztwo BBC ujawniło, że 17 produktów sprzedawanych jako wytwarzane z "włoskich" pomidorów – głównie przez marki brytyjskie i niemieckie – pochodzi faktycznie z regionu Xinjiang w Chinach, który jest objęty zachodnimi sankcjami.

Zarzuty dotyczą wielkich brytyjskich i niemieckich koncernów z branży handlowej, a w szczególności koncentratów pomidorowych dostępnych w supermarketach Tesco, Asda i Waitrose. Według analiz laboratoryjnych zleconych przez BBC World Service, w badanych produktach znaleziono ślady pomidorów uprawianych w Chinach.

Większość chińskiej produkcji pomidorów skupia się w regionie Xinjiang – obszarze będącym przedmiotem zachodnich oskarżeń i raportów ONZ dotyczących represji wobec muzułmańskich Ujgurów oraz wykorzystywanie więźniów do pracy przymusowej, także w rolnictwie – informuje BBC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sklepy oszukują na warzywach. Minister komentuje

Sieci handlowe podważają jednak wyniki testów przywołanych przez BBC, deklarując gotowość do przedstawienia kontranaliz. BBC zwraca uwagę w szczególności na włoską firmę Antonio Petti, która według raportu jest jednym z głównych importerów koncentratu pomidorowego z regionu Xinjiang – sprowadziła ponad 36 milionów kilogramów tego produktu w latach 2020–2023.

Grupa Petti produkuje pod własną marką, ale dostarcza też produkty dla supermarketów w całej Europie, które sprzedają je pod własnymi etykietami. Przeprowadzono badanie, w którym porównano 64 różne marki koncentratów sprzedawanych w Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA, zestawiając je z próbkami z Chin i Włoch.

Okazało się, że 17 produktów zawierało pomidory chińskie, a 10 z nich produkował Petti. Reporter BBC, podszywając się pod biznesmena zainteresowanego zakupem koncentratu, odwiedził fabrykę w Toskanii i nagrał Pasquale Petti, dyrektora generalnego Italian Food (części grupy Petti). Zapytany o użycie chińskich pomidorów, odpowiedział: "Tak. W Europie nikt nie chce chińskich pomidorów, ale jeśli to dla was w porządku, znajdziemy sposób na obniżenie kosztów produkcji, używając chińskich pomidorów".

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaczęło się w Dino. "2+1 gratis"
Gratka dla fanów Messiego. Za butelkę trzeba zapłacić ponad 60 euro
200 tys. seniorów czeka na zmianę prawa. ZUS liczy straty
"Nigdy nie było tak źle". Rosjanie mówią o ogromnych stratach
Wyższa emerytura? Ten trik od ZUS może pomóc
Zakupy "na kreskę" w Żabce? Sieć zabrała głos
Chcesz otrzymać 3000 zł emerytury? ZUS zdradza, ile trzeba zarobić
Tego obawiają się Polacy. Są wyniki badań
Rewolucyjna zmiana w poczcie polskiej. Zacznie się w styczniu
Rekordowe przychody z turystyki. Tyle zarobiła Hiszpania
Radom: leśnicy sprzedali najcenniejsze drewno. Imponująca kwota za metr sześcienny
Polacy unikną opłat za abonament RTV w 2025 r. Są nowe warunki
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić