Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 
aktualizacja 

Pokazali ceny zniczy "glamour". Burza pod nagraniem kwiaciarni

67

1 listopada tłumy Polaków wybiorą się na cmentarze z okazji Święta Wszystkich Świętych. W sieciówkach można już zakupić znicze, podobnie jak w kwiaciarniach. W jednej z nich ceny przeraziły internautów. Niektóre znicze kosztowały nawet 160 złotych. - Przegięcie na maxa - pisze jeden z oburzonych.

Pokazali ceny zniczy "glamour". Burza pod nagraniem kwiaciarni
Ceny zniczy przeraziły internautów (Facebook, Getty Images, Kwiaciarnia Sklep Wielobranżowy Andrzej Golonko, NurPhoto)

Wielkimi krokami zbliża się Święto Wszystkich Świętych, które jak co roku obchodzone jest 1 listopada. Dzień później, 2 listopada, to z kolei Zaduszki. W tych dniach tłumy ludzi będą szły na cmentarze, aby odwiedzić groby bliskich i znajomych.

W tym czasie biznes związany ze sprzedażą kwiatów, zniczy i ozdób nagrobnych kwitnie. W ostatnich latach podobnie jak w przypadku innych produktów odnotowano wzrosty cen. Jednak niektóre przypadku aż kłują po oczach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niesamowite, co działo się w Kluszkowcach. "Dosłownie morze owiec"

Pokazali ceny zniczy na 1 listopada. Nawet 160 za sztukę

Jedna z kwiaciarni w Przemkowie udostępniła nagranie w sieci, na którym prezentuje swoje towary. Wśród nich są znicze, których ceny przyprawiają o zawrót głowy. Niektóre z nich można kupić za 160 złotych. Jak słyszymy, to tak zwane znicze glamour. Kolejne były złote i srebrne, których ceny sięgały 100 złotych za sztukę. Za malutki znicz z drzewkiem trzeba dać blisko 50 złotych.

Autorka prezentowała również stroiki z kwiatów. Ich ceny oscylowały wokół kilkudziesięciu złotych. Były też i takie, za które trzeba było dać do 300 złotych. - Nie czekajcie, tylko do kwiaciarni przybywajcie - apelowała sprzedawczyni.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Internauci komentują nagranie kwiaciarni

Ceny, jakie zobaczyli internauci, spotkały się z natychmiastową reakcją. Pod filmem pojawiły się setki komentarzy. Oczywiście nie były one przychylne sprzedawcom.

"Chyba was porąbało, tyle kasy za znicze. Durni, ze je kupią. Tu chodzi o pamięć, a nie zdzierać z ludzi tyle kasy" - napisała pani Ewa.

"Znicze glamour dla zmarłego ma to za***te znaczenie. Ludziskom to już w d**ie się przewraca z cenami" - napisał pan Łukasz.

"Czym się różni płomień w zniczu za 5 zł od znicza za 160 zł? Wydawało mi się że 1 listopada jest dniem pamięci o tych co zmarli, a nie dniem gdzie trzeba pokazać materialnie ów pamięć" - uważa pan Piotr.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić