Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Poszła do tajskiej "Żabki". "Zwala z nóg"

9

7-Eleven w Tajlandii to nie tylko sklep, ale prawdziwy raj dla turystów, na co uwagę zwraca "Fakt". Sieć oferuje szeroki asortyment, od kosmetyków po lokalne przysmaki, co czyni ją integralną częścią tajskiej kultury. "Weszłam do środka i rzeczywiście nie byłam zawiedziona" - podkreśla dziennikarka tabloidu.

Poszła do tajskiej "Żabki". "Zwala z nóg"
Poszła do tajskiej "Żabki". Teraz dzieli się odczuciami (Getty Images, SOPA Images)

7-Eleven, popularna sieć sklepów w Tajlandii, przyciąga turystów z całego świata. Jak podaje "Fakt", marka, choć wywodząca się z Japonii, stała się nieodłącznym elementem tajskiego krajobrazu. W kraju działa ponad 11 tys. sklepów tej sieci.

Wchodząc do 7-Eleven w Tajlandii, można poczuć się jak w drogerii. Sklepy oferują szeroki wybór kosmetyków, suplementów i drobnych leków. To jednak dopiero początek. W ofercie znajdują się także koktajle, szejki, przekąski na ciepło, a także szeroki wybór słodyczy, w tym zachodnich marek.

Ciasta, ciasteczka, szeroki wybór słodyczy – także zachodnich, amerykańskich marek. Poza tym ogromny wybór produktów spożywczych, w tym pokrojone i przygotowane do jedzenia warzywa i owoce, ugotowane jajka, jajka w dwupakach (dla oszczędnych), zupy, szeroki wybór gotowych dań i długie półki smakowych mlek (które Tajowie kochają) - pisze dziennikarka "Faktu". - To, co tam zobaczyłam, zwaliło mnie z nóg - podkreśla.

Tajlandia zachwycona 7-Eleven. "Coś więcej"

7-Eleven w Tajlandii to nie tylko produkty spożywcze. Jak zauważa bloger @eatandboard, sieć stała się częścią codziennego życia i kultury Tajlandii.

Kiedy podróżowałem do Tajlandii, zauważyłem, że 7-Eleven to nie tylko kolejny sklep spożywczy, to coś więcej. Jest to ważna część codziennego życia i można odnieść wrażenie, że jest częścią tajskiej kultury - spostrzegł bloger.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Sklepy oferują lokalne smaki, takie jak chipsy z tamaryndowca czy prażone nori, a także pamiątki, jak koszulki i szorty z motywem słoni.

Podróżnicy, jak Fontaine Heiss, doceniają kultowe tosty z serem i szynką, które stały się symbolem wizyty w 7-Eleven.

Podróżowałem 14 tys. km do Tajlandii tylko po jedną rzecz - oznajmił żartobliwie na Instagramie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Sieć działa na kilku kontynentach, ale w Europie obecna jest tylko w Skandynawii. W Polsce na razie nie ma takich sklepów, ale zakupy w 7-Eleven to prawdziwa gratka dla miłośników egzotycznych produktów.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kara za zwroty na Zalando. Musiała zrezygnować z dalszych zakupów
E-doręczenia to system, który ma usprawnić wymianę korespondencji. Jak działa?
Ceny u dentystów rosną. Jest coraz gorzej
Jak wybrać odpowiedni magazyn energii? Przewodnik dla początkujących
Renta po zawale serca. Ponad 200 zł miesięcznie
Czym charakteryzuje się praca zdalna i jakie wyzwania przynosi?
Kontrola w Biedronce. Zamiast kurzych jajek w środku były Kinder Niespodzianki
Pogoda w Lublinie. Prognoza na środę, 2 kwietnia 2025. Przyjemna wiosenna aura
Zarobki Zełenskiego rosną mimo wojny. Ujawnił dochody rodziny
Kryzys jajeczny w USA. Co zrobi Polska?
Podano cenę za dom ze "Złotopolskich". Ilość udogodnień robi wrażenie
Tyle zarabia zastępca kierownika. Słowacka Biedronka szuka ludzi do pracy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić