Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

TIG ostrzega o sytuacji w Zakopanem. Górale: To nie jest prawda

150

Tatrzańska Izba Gospodarcza podała, że w Zakopanem kończą się miejsca noclegowe na okres świąteczno-noworoczny. Znalezienie pokoju na święta Bożego Narodzenia ma graniczyć z cudem. Okazuje się, że turyści nie muszą drżeć o nocleg. - U nas i w wielu innych hotelach czy pensjonatach nadal są wolne miejsca, można śmiało przyjeżdżać - mówi nam Łukasz Kożuch, właściciel pensjonatu w Zakopanem.

TIG ostrzega o sytuacji w Zakopanem. Górale: To nie jest prawda
Turyści mogą spać spokojnie. W Zakopanem nadal są wolne miejsca (Agencja Wyborcza.pl, foto-krakow)

Dane Tatrzańskiej Izby Gospodarczej wskazują, że w błyskawicznym tempie kończą się miejsca noclegowe na okres świąteczno-noworoczny w Zakopanem. Karol Wagner z TIG w rozmowie z PAP przekazał, że zajętych jest już 75 proc. pokoi.

Świętować w Zakopanem mają nie tylko Polacy, ale też Brytyjczycy, Francuzi, Hiszpanie i Niemcy. Wagner tłumaczy, że obcokrajowcy chcą poczuć "śnieżne święta zakorzenione w chrześcijańskiej tradycji", a nie tylko te "popkulturowe".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak bawili się Polacy na sylwestrze po zmianach w TVP? "Wspaniała impreza"

Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście o nocleg w Zakopanem jest tak trudno. Zadzwoniliśmy do sześciu pensjonatów i hoteli. Efekt jest zaskakujący. Nikt nie odmówił nam rezerwacji. W każdym obiekcie można było znaleźć miejsce noclegowe, nawet dla wieloosobowej rodziny.

My mamy wolne pokoje. Domki są już zajęte, to fakt, ale w pensjonacie mamy coś wolnego. Pokój dla czteroosobowej rodziny? Nie ma problemu - przekazał nam właściciel zakopiańskiego obiektu hotelowego.

Wielu przedstawicieli hoteli i pensjonatów wskazuje, że turyści nie walą drzwiami i oknami. Przedsiębiorcy uważają, że "informacja o 75 proc. obłożeniu jest znacznie przesadzona". Największe obłożenie mają notować duże hotele. Dla chętnych jednak również tam znajdą się miejsca.

To nie jest prawda, że Zakopane jest w pełni obłożone. U nas i w wielu innych hotelach czy pensjonatach nadal są wolne miejsca, można śmiało przyjeżdżać. Oczywiście, najbardziej oblegane na Boże Narodzenie są duże obiekty, które zapewniają wyżywienie. Tam pewnie rzeczywiście miejsca się już kończą, chociaż wiem, że i wiele takich obiektów nadal nie ma pełnego obłożenia - tłumaczy nam Łukasz Kożuch, właściciel Willi Marti GOLD w Zakopanem.

W rozmowie z o2.pl Kożuch wskazuje, że "w wielu zakopiańskich obiektach nadal dostępne są pokoje na Święta Bożego Narodzenia, na sylwestra, Nowy Rok, a także święta prawosławne".

W przeciwieństwie do ubiegłych lat, tym razem turyści zwlekają na ostatnią chwilę. Właściciele hoteli w Zakopanem podkreślają, że czas rezerwacji mocno się przeciągnął. Liczą jednak na to, że obłożenie będzie podobne jak w poprzednich sezonach.

W tym roku goście zaczęli rezerwacje później. W ubiegłych latach mieliśmy już pełne obłożenie w listopadzie, w tym roku pokoje się zapełniają trochę później. Cały czas dopisują się nowi goście, cały czas ktoś szuka, przyjmujemy rezerwacje. Miejsce jednak się znajdzie w wielu obiektach - dodaje Łukasz Kożuch w rozmowie z o2.pl.

Właściciele pensjonatów i hoteli wskazują, że rzeczywiście liczba zagranicznych turystów jest coraz większa. Polacy nadal chętnie przyjeżdżają na święta do Zakopanego, ale niektórzy nie chcą spędzać Bożego Narodzenia "staropolskim zwyczajem". Wszystkich łączy fakt, że szukają alternatywy dla siedzenia w domu.

Niektórzy zmieniają rezerwacje w ostatniej chwili, potrafią np. odwołać je, bo wyjeżdżają do ciepłych krajów. Każdy układa życie jak lubi. Polacy coraz częściej wybierają też święta poza domem, a klimat Zakopanego temu sprzyja - ujawnia właściciel jednego z zakopiańskich obiektów turystycznych.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wygrała fortunę. Jedna rozmowa zmieniła wszystko. Brytyjka ujawnia
Sprzedają domy za 1 euro. Lawina zgłoszeń. Wśród chętnych Polacy
Książulo odwiedził jej bar. Musiała go zamknąć. "Narobił nam kłopotów"
Włosy 15-latka za tysiące euro. Interwencja biskupa. Mówi o diable
Zawrotne emerytury górników. Tyle dostaje rekordzista
Z mapy Krakowa znika znana księgarnia. "Nie jest w stanie być miejscem dochodowym"
Niewykorzystany zaległy urlop. Możesz dostać karę
Szambiarz poszukiwany. Ile można zarobić na wywozie nieczystości?
"Awantura o kasę". Ile kosztuje 100g sztabka złota?
Pijesz kawę? Szykuje się kolejna podwyżka
Sadownik o polskich truskawkach. "Dobry i smaczny owoc musi kosztować"
Zacznie się 1 kwietnia. Obowiązkowe e-Doręczenia dla firm
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić