Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Trzymaj gotówkę w domu. Banki apelują

8

Europejskie banki apelują do klientów o przechowywanie części oszczędności w gotówce. Ma to być zabezpieczenie przed ewentualnymi atakami hakerskimi i przerwami w dostawie prądu. Eksperci sugerują, że Polacy powinni mieć w domu co najmniej 500 zł na czarną godzinę.

Trzymaj gotówkę w domu. Banki apelują
Trzymaj gotówkę w domu. Banki apelują (Getty Images, Artur Widak)

W obliczu zagrożeń takich jak nagłe blackouty czy cyberataki, banki w Europie zalecają posiadanie fizycznej gotówki. Nie chodzi o duże kwoty, ale o środki wystarczające na pokrycie tygodniowych wydatków.

Jak podaje "Fakt", podobne rekomendacje wydano w Szwecji i Holandii. Banki w Holandii sugerują posiadanie od 200 do 500 euro, czyli od 856 zł do 2100 zł, natomiast Szwedzi powinni mieć około 170 euro, co odpowiada 720 zł.

Narodowy Bank Polski nie wydał oficjalnych zaleceń w tej sprawie, jednak analitycy finansowi radzą trzymać w domu od 500 zł do 1000 zł. Kwota ta może być wyższa w przypadku większej liczby domowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Debata bez oznaczenia sztabu. "Doceniam poczucie humoru i absurd"
Jesteśmy krajem frontowym, a gotówka pełni rolę, której nic nie może zastąpić w sytuacji ataku cybernetycznego - mówił latem zeszłego roku prezes NBP, cytowany przez "Fakt". Przypomniał też, że po wybuchu wojny na Ukrainie przed bankomatami tworzyły się kolejki.

Zgodnie z przepisami maksymalna gotówkowa transakcja między przedsiębiorcami nie może przekraczać 15 tys. zł. Limit ten nie dotyczy transakcji między przedsiębiorcą a osobą fizyczną oraz transakcji zagranicznych.

Rezygnacja z gotówki? Polacy odpowiedzieli jednogłośnie

Zdecydowana większość Polaków nie wyobraża sobie odejścia od gotówki i realizacji transakcji wyłącznie kartą kredytową - wynika z badania przeprowadzonego dla portalu o2.pl.

Gotówka to element bezpieczeństwa - komentuje ekonomista Marek Zuber. - Nie wolno nam jej wyeliminować - tłumaczył prof. Robert Gwiazdowski.

Ekspert zwraca uwagę na to, że nie każdemu sprzedawcy wycofanie gotówki może się podobać. Jak mówi, za terminale trzeba płacić, a następnie czekać kilka dni na rozliczenie sprzedanego towaru. W przypadku płatności gotówką, co głównie ma miejsce na małych bazarkach, utargiem dysponujemy niemal od razu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek w Alpach. Nie żyje biznesmen związany z Lego
Polacy otwarci na auta z Chin. Jedna trzecia osób ma jednak obawy
Szykuje się rewolucja. Sztuczna inteligencja zastąpi paragon
Samowola budowlana - co to jest i jakie niesie konsekwencje?
Dodatek za pracę w nocy - ile wynosi i kto może go otrzymać?
Rozdzielność majątkowa to coraz częstsza procedura. Na czym polega?
Lidl rozdaje pieniądze. Nawet 20 tys. zł.
Ursus wraca na rynek. Traktory i drony rolnicze w nowej ofercie
Grabarz mówi o zarobkach. "Nie da się wyżyć"
Wielkanocna wojna cenowa w dyskontach? Tego oczekują konsumenci
Gdzie najtaniej zrobić zakupy na Wielkanoc? Analiza cen w sieciach handlowych
Ryanair ograniczony swoje loty? Linia stawia warunki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić