Temat cen masła w ostatnim czasie rozgrzewa do czerwoności zarówno polityków, jak i samo społeczeństwo. Rząd co prawda postanowił zainterweniować w tej sprawie, ale te wysiłki mogą nie przynieść realnego efektu. Jak zauważa w rozmowie z TOK FM prof. Benedykt Pepliński, sytuacja w polskich sklepach jest zależna od tego, co dzieje się za granicą.
Wysokie ceny masła stały się poważnym problemem w Europie, w tym w Polsce. Rząd polski zareagował interwencją, zlecając sprzedaż 1000 ton masła z rezerw strategicznych jako reakcję na rosnące ceny. Polska Izba Mleka uważa, że sprzedaż masła z rezerw rządowych nie zmieni sytuacji rynkowej. Produkt może zostać wyeksportowany, gdzie przyniesie większy zysk.
Ceny masła w Polsce gwałtownie rosną, przekraczając 10 zł za kostkę. Emerytowana krawcowa, pani Maryla, nie kryje frustracji i apeluje o pomoc.